- Wchodzimy w czas chaosu, nie wiemy czy ta decyzja Brytyjczyków wywoła teraz efekt domina. Prawdopodobnie kolejnym państwem będzie Francja, gdzie Marine Le Pen domaga się rozpisania referendum - mówi Jarosław Kurski, pierwszy zastępca redaktora naczelnego 'Gazety Wyborczej'.

Zobacz więcej materiałów wideo
Więcej
    Komentarze
    Ludzie walczą o swoje, a mają przecież prawo mieć swoją wizję szczęścia inna niz jedynie sluszna gloszona w UE. TRZEBA uszanować ich glos w demokratycznych wyborach. Unia powinna dokonać korekty swoich utopijnych założeń
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    Zniknęły komentarze. Panie Kurski, pan masz już wyrobiona opinię, jak brat. To nie pomoże:)
    już oceniałe(a)ś
    2
    19