Wicepremier Gowin łamiącym głosem: Są momenty, kiedy się staje przed własnym sumieniem [OŚWIADCZENIE]
Justyna Dobrosz-Oracz, zdjęcia i montaż Wojciech Wojda
Wicepremier Jarosław Gowin ogłosił dziś, jakie widzi rozwiązanie w sprawie wyborów prezydenckich. Nie zgadza się na przeprowadzenie ich 10 maja. Proponuje zmienić konstytucję tak, by Andrzej Duda mógł rządzić jeszcze przez 2 lata.
USTAWKA. Ordynarna, lipna ustawka. Kaczor użył gowina, by wyjść z impasu - sam się w ten narożnik wepchnął i nie potrafił z niego wyjść. Wybory nie są możliwe 10 maja. Co więc robi ten psychopatyczny starzeć? To co zawsze. Wyciąga gowina, obiecując mu wcześniej stanowisko premiera ( a potem prezydenta), i oto gowin, cały na biało, łamiącym się głosem ogłasza, że bierze na siebie odpowiedzialność za naród i ojczyznę, ale trzeba, troszkę podłubać przy konstytucji. Co za karykatury, mendy, kanalie.
Bezczelna brednia i próba zamachu stanu w niby-białych rękawiczkach. Zmiana jest niedopuszczalna i na dodatek niewykonalna ze względu na terminy. Największym kłamstwem jest to, że nie ma innej możliwości odsunięcia wyborów. Jest, i to zupełnie oczywista i legalna - wprowadzenie stanu klęski żywiołowej.
Dlaczego o dwa lata? Wystarczy przestrzegać konstytucji, wprowadziła stan wyjątkowy, a wybory przeprowadzić zgodnie z przepisami - w czasie jaki umożliwia konstytucja po odwołaniu stanu wyjątkowego.
Wszystkie komentarze
Ordynarna, lipna ustawka.
Kaczor użył gowina, by wyjść z impasu - sam się w ten narożnik wepchnął i nie potrafił z niego wyjść.
Wybory nie są możliwe 10 maja. Co więc robi ten psychopatyczny starzeć? To co zawsze.
Wyciąga gowina, obiecując mu wcześniej stanowisko premiera ( a potem prezydenta), i oto gowin, cały na biało, łamiącym się głosem ogłasza, że bierze na siebie odpowiedzialność za naród i ojczyznę, ale trzeba, troszkę podłubać przy konstytucji.
Co za karykatury, mendy, kanalie.
Dokładnie to samo mi przyszło do głowy
Z nimi się nie poktuje, zaraz zrobią jakąś wrzutkę.
Non passaran!
a bo to dane medyczne....
dzisiaj w ofercie PIS jest 2 lata, a jutro będzie 4, a po jutrze....
a bo tak
a bo czemu nie
Dziś dowiemy się czy to prawda. Albo na ile Gowin wycenia swoje "sumienie".
Wyspowiada się i sumienie będzie czyste.
Nieużywane.
Na dwa dodatkowe stanowiska ministerialne i siedem miejsc w zarządach spółek Skarbu Państwa.