Ministerstwo Cyfryzacji udostępniło aplikację 'Kwarantanna domowa', którą każdy objęty obowiązkową kwarantanną może zainstalować na swojego smartfona. Oprócz egzekwowania pobytu w domowej kwarantannie aplikacja umożliwia wezwanie potrzebnej pomocy czy zasięgnięcie zweryfikowanych informacji o koronawirusie.
Czy aplikacja rzeczywiście może odciążyć służby? Czy nie grozi nam inwigilacja? Sprawdzamy! Zobacz wideo.
Wszystkie komentarze
Ale rozporządzenie wydane przez Szumowskiego ma taką samą moc sprawczą, jak wydanie rozporządzenia, że Kłamczyński jest młodym, szczupłym, przystojnym i wysokim blondynem.
Policja sobie może. Tak samo jak Pinokio.
Każdy (pod warunkiem że niezawisły) sąd nie będzie miał żadnych wątpliwości i w przypadku takiego pozwu stanie po stronie obywatela.
Zresztą btw: czy w Polsce jest już obowiązek posiadania smartfonu?
PS. Wszystkim którzy oburzą się że powinienem siedzieć w domu, bez pracy, bez jedzenia, ze stertą śmierdzących śmieci w kuchni - pokazuje gest Lichockiej. Zróbcie mi test, jak będzie pozytywny będę siedział.
Gazeto, ocipieliscie.
Prawda. Moim obowiązkiem nie jest posiadanie smartgłupa i pobierania jakiegoś oprogramowania.
A ja place podatki policji na to, zeby bylo bezpiecznie. A nie po to zeby policja biegala do kazdego czlowieka z mania przesladowcza. No ale lepiej myslec tylko o swojej d....