Eksperci prawa z całej Europy, którzy debatowali wczoraj w Senacie, nie mają wątpliwości, że 'ustawa kagańcowa' zagraża praworządności w Polsce.
Jak argumenty prawników Unii Europejskiej przyjmują jej twórcy, pyta wiceministra sprawiedliwości Justyna Dobrosz-Oracz.
Dlaczego politycy PiS manipulowali w sprawie statusu sędziów we Francji i Niemczech?
Zobacz wideo
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Gdzie on samotny ? Ma kota !
I kucharkę do której się skrada, pewnie w obawie przed jej chłopem. A mówili, że już miał żonę szofera. Można się pogubić.
To taka propaganda, żeby ukryć przed wiernymi homoseksualizm tej kreatury.
Członek z ramienia wysunięty na czoło...
Wystarczy
Wiceminister, członek z ramienia.
Zb.Nienacki:
"Nie istnieje człowiek, sprawa, zjawisko, a nawet żadna rzecz, dopóty, dopóki w sposób swoisty nie zostały nazwane. Władzą jest więc moc swoistego nazywania ludzi, spraw, zjawisk i rzeczy tak, aby te określenia przyjęły się powszechnie. Władza nazywa, co jest dobre, a co złe, co jest białe, a co czarne, co jest ładne, a co brzydkie, bohaterskie lub zdradzieckie; co służy ludowi i państwu, a co lud i państwo rujnuje; co jest po lewej ręce, a co po prawej, co jest z przodu, a co z tyłu. Władza określa nawet, który bóg jest silny, a który słaby, co należy wywyższać, a co poniżać. "
tworzone prawo może nie być prawem, wystarczy że tak zostanie określone
Beda morde trzymac jak sie zaczna bac. Wczesniej nie
Do pięt Zagłobie nie sięga.
Bedzie w piekle