Gdyby tzw. "zachodnie, liberalne demokracje" traktowały swoje wartości serio (a jest o co walczyć, bo to jedyne sensowne wartości na świecie), zerwałyby wszelkie kontakty dyplomatyczne z tym krajem. Zero handlu, sojuszów i umów, dopóki nie zaczniecie się zachowywać jak ludzie cywilizowani. Tu pojawia się pewne "ale", nieprawdaż? A nawet wiele tych "ale". Ale biznes, ale zyski, ale... Więc dopóki zostanie choć jedno "ale", które pozwala, żeby religijnych fanatyków traktować jak równych sobie, będę tymi politykami gardził. Bo albo się w coś wierzy, albo niech nie zawracają ludziom głowy.
Nieładnie cytować samego siebie, ale napisałem w innym miejscu, że gdyby gugle i aple działały w latach 239-45 to na pewno stworzyłyby aplikację do lokalizowania ukrywających się Żydów
Nie chciałbym szukać dziury w historii, którą pani Paula komentuje z takimi wypiekami, ale skoro wyjazd za granicę i tak wymaga zgody męża, to aplikacja jest jedynie informatycznym przedłużeniem prawa i jeżeli w ogóle, to ułatwia uzyskanie takiej zgody pod względem formalnym. A to, że ta zgoda jest w ogóle wymagana, no, to już jest kwestia prawa, a nie aplikacji. Ja rozumiem, że trzeba się na coś oburzać, ale oburzać się na prawa kobiet w AS, to tak jak oburzać się na korupcję w republikach bananowych. Może się i kiedyś to zmieni, ale na pewno nie tak szybko.
@tksiazek Dopóki nie podasz mi pięciu krajów, będę wszystkich pakował (całkiem słusznie) do jednego worka uznając, że gdzie się nie pojawią, tam życie kobiet, ateistów, gejów i wszystkich nie bijących czołem przed latającym pedofilem wygląda mniej więcej podobnie.
Uchodźcy z Arabii Saudyjskiej? Mistrz świata z geopolityki widzę...
Dopóki nie podasz mi pięciu krajów, będę wszystkich pakował (całkiem słusznie) do jednego worka uznając, że gdzie się nie pojawią, tam życie kobiet, ateistów, gejów i wszystkich nie bijących czołem przed latającym pedofilem wygląda mniej więcej podobnie.