"Jeżeli strona rządowa pójdzie po rozum do głowy, to z przyjemnością już dziś wrócimy do pracy". Drugi tydzień protestu nauczycieli
Michał Toczek, zdjęcia: Anna Czuba, montaż: Bartosz Chiliński
Właśnie rozpoczął się drugi tydzień strajku nauczycieli. Zapytaliśmy protestujących z Liceum im. Stefana Batorego w Warszawie o perspektywy na nadchodzące egzaminy maturalne. Jak podkreślają strajkujący nauczyciele, ta sytuacja nie jest komfortowa dla nikogo, żywią więc nadzieję, że protest zakończy się jak najszybciej.
Przypomnijmy, że 8 kwietnia rozpoczął się ogólnopolski strajk nauczycieli, do którego przystąpiło ponad 70% placówek oświatowych (dane Związku Nauczycielstwa Polskiego).
Warto dodać, że to jest szkoła, do której chodzili: Krzysztof Kamil Baczyński, Jan Rodowicz "Anoda", Jan Bytnar "Rudy", Maciej Aleksy Dawidowski "Alek", Tadeusz Zawadzki "Zośka"... (wówczas było to gimnazjum)
Miałem ciekawą rozmowę.Otóż podobno każdy , kto w wyniku strajku zostanie pozbawiony np możliwości zdawania matury może pozwać odpowiedzialnego-a w tym wypadku tym odpowiedzialnym jest polski rząd , jako konstytucyjnie i ustawowo zobowiązany do organizacji systemu oświaty w Polsce-do Trybunału w Strasburgu.Potrwa to trochę , ale na 50 000 euro od łebka podobno-w świetle dotychczasowych wyroków-można liczyć. Podobno zagraniczne firmy prawnicze w Polsce już szykują kwity , żeby natychmiast ruszyć z tematem.Słyszeliście coś o tym?
Wszystkie komentarze