Strajk nauczycieli. Trzaskowski: Przyszedłem dziś do ratusza z synem
realizacja: Edyta Iwaniuk; zdjęcia: Marcin Tynkowski; montaż: Bartosz Chiliński
Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy, i jego sztab kryzysowy przekonywali, że tylko dwoje rodziców w całej Warszawie nie było poinformowanych o strajku w szkołach. W stolicy przystąpiło do protestu prawie 80 proc. nauczycieli. Placówki kulturalne w mieście będą przygotowane na przyjmowanie uczniów do końca strajku - chociaż muszą towarzyszyć im opiekunowie. Trzaskowski apeluje do pracodawców, żeby umożliwiali pracownikom przychodzenie do pracy z dziećmi. Sam w pierwszy dzień strajku przyszedł z synem do pracy.
motto patrona mojego liceum kanclerza Jana Zamoyskiego brzmiało: Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie. I to się dzisiaj dzieje... - W mojej opinii głównym obowiązkiem wolnych mediów powinno być informowanie suwerena o przyczynach strajku i jak najwięcej wywiadów z mądrymi nauczycielami z całej Polski nie tylko z tymi z dużych miast
Wszystkie komentarze
-
W mojej opinii głównym obowiązkiem wolnych mediów powinno być informowanie suwerena o przyczynach strajku i jak najwięcej wywiadów z mądrymi nauczycielami z całej Polski nie tylko z tymi z dużych miast
Rządy PiS doprowadziły do upadku edukacji w każdym kontekście.