Senator PiS o spotkaniu Kaczyński - Ziobro: Mają prawo rozmawiać na temat taśm
Justyna Dobrosz-Oracz, zdjęcia: Wojciech Wojda, montaż: Michał Szyszka
14.02.2019
13:28
Senator PiS bez zażenowania... O czym Kaczyński rozmawiał z Ziobrą? Zobacz wideo Justyny Dobrosz-Oracz.
Więcej na ten temat:
zbigniew ziobro,
Jarosław Kaczyński,
afera taśmowa,
Stanisław Karczewski,
taśmy kaczyńskiego,
Justyna Dobrosz-Oracz,
Robert Gaweł
Takie to fundamenty moralne ze szlamu mają katofaszyści.
Jedni czerpią łyżeczką, inni chochlą. Miłościwie nam panujący postanowili wsadzić cały łeb do gara i jeszcze w trakcie konsumpcji ładować jedzenie na zapas do kieszeni na później. Im to nie przeszkadza. W końcu jak sam prezes stwierdził, wychowyłał się w lepszych miejscach niż Tusk bawiący się na podwórku. Noblesse oblige po kaczyńsku. Jak na nich patrzę, to jakbym oglądał ekranizację "Zapisków oficera armi czerwonej" Sergiusza Piaseckiego
Rozdział 2. Obowiązki i prawa prokuratorów
Art. 96. Obowiązki prokuratora
§ 1. Prokurator jest obowiązany postępować zgodnie ze ślubowaniem prokuratorskim.
§ 2. Prokurator powinien w służbie i poza służbą strzec powagi sprawowanego urzędu i unikać wszystkiego, co mogłoby przynieść ujmę godności prokuratora lub osłabiać zaufanie do jego bezstronności.
Art. 102. Obowiązek zachowania tajemnicy
§ 1. Prokurator jest obowiązany zachować w tajemnicy okoliczności sprawy, o których w postępowaniu przygotowawczym, a także poza jawną rozprawą sądową, powziął wiadomość ze względu na swoje stanowisko prokuratora.
To dotyczy prokuratora ale nie zera. Zero ten kodeks zaliczył zaocznie (tzn. na oczy go nie widział).
Prokurator generalny to prokurator! I oczywiście zgodznie z Konstytucją RP nie może łączyć urzędu z piastowaniem mandatu posła...
Skoro jednak Prezes zwołuje najpierw naradę z premierem włącznie, teraz jedzie do prokuratora generalnego, to najwyraźniej ma coś do zamataczenia. Na miejscu adwokatów Austriaka wnosiłbym o pilne zastosowanie aresztu tymczasowego ze względu na w pełni uzasadnione obawy matactwa!
To ciekawy problem!
Rozwijając dalej teorie mam wrażenie, że to zero ma prezesa na widelcu?!