Czy w przyszłości my ludzie będziemy do czegokolwiek potrzebni? Roboty stały się realnym zagrożeniem dla człowieka na rynku pracy. Czy rozwój sztucznej inteligencji i robotyzacji pozbawi nas zajęcia? Na te i wiele innych pytań odpowiadają goście podcastu studia TOK FM na temat roli człowieka w przyszłości.

Dariusz Jemielniak polski teoretyk zarządzania, profesor nauk ekonomicznych specjalizujący się w zarządzaniu wysokimi technologiami i organizacjami otwartej współpracy. Kierownik katedry zarządzania międzynarodowego oraz centrum badawczego CROW w Akademii Leona Koźmińskiego i założyciel grupy badawczej NERC.

Piotr Palczewski absolwent AGH. Twórca systemu komunikacji sterowanego falami mózgowymi. W ramach pracy dyplomowej zaprojektował i skonstruował pierwszą na świecie drukarkę 3D wykonaną w całości z klocków LEGO. Został również nagrodzony przez Stowarzyszenie Wychowanków AGH tytułem - Absolwent AGH Junior 2014.

Leon Ciechanowski absolwent filozofii i kulturoznawstwa na Uniwersytecie Warszawski, oraz międzyuczelnianych studiów w Akademii Artes Liberales. Współpracuje z MIT. Zajmuje się relacją Human-non-human, poczuciem sprawstwa kontroli, efektem Uncanny Valley. Pomaga producentom sztucznej inteligencji i deweloperom. W swoich badaniach rozważa, jak tworzyć bezpieczniejsze, nieoszukujące maszyny. Jest współtwórcą pierwszego na świecie spotkania i doporowadzenia do rozmowy człowieka z chat-botem.

Michał Marczak reżyser filmowy, scenarzysta, operator Jego ostatni film 'Wszystkie Nieprzespane Noce' wygrał nagrodę za reżyserię na festiwalu Sundance w 2016 r. Portal 'Indiewire' uznał Michała za jednego z dziesięciu najlepszych operatorów 2017, zestawiając go z takimi nazwiskami jak Roger Deakins. Film znalazł się na liście najlepszych filmów roku według magazynów Rolling Stones, Indiewire, Sight and Sound, Film comment. Michał jest również twórcą teledysków. Pracował m.in. z Radiohead (I promise), Mark Pritchard & Thom Yorke (Beautiful People), Brodka (Wszystko czego dziś chcę).
Więcej
    Komentarze
    hej, jutronauci, wszystko dobrze i swietnie i cacy, ale problem w tym, ze nikt nie zdazy sie wyeksportowac do tego kochanego kosmosu, bo sie wszyscy wczesniej na ziemi ugotuja. a wszystko przez samochodziki, telefoniki i wszystkie inne gadzeciki, bez ktorych inteligencja ludzka sobie jakoby poradzic nie moze. ale nie wszystko stracone: niesporczaki przetrwaja i nareszcie sobie zagospodaruja te planete. gratulacje dla sustainable ecology of the niesporczaks!!!
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    czlowiek nie ma przyszlosci.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    He, he, Gdzie się stały niby zagrożeniem a?

    Rozwój techniki nie niszczy miejsc pracy, ale je tworzy. Gdyby było inaczej, to wskutek rozwoju techniki od początku naszej cywilizacji. już dawno wszyscy bylibyśmy bezrobotni. 200 lat temu prawie cała ludzkość pracowała w rolnictwie i jeszcze nie starczało żywności dla wszystkich a dziś w wielu krajach jest tych rolników pojedyncze procenty i mają taką wydajność, że produkują dosłownie góry żarcia dla siebie i innych. Ale pozostała większość społeczeństwa znalazła zatrudnienie w przemyśle a w miarę powstawania jeszcze nowocześniejszych miejsc pracy, w usługach.

    Kraje o najwyższym poziomie techniki i nawet automatyzacji jak Japonia, Niemcy, USA mają najniższe bezrobocie. Najwyższe zaś jest w tych krajach Afryki czy Azji gdzie prawie wszytko robi się ręcznie i teoretycznie pracy powinno być tam więcej a jest mniej.

    Owszem, kiedy w jakiejś fabryce 1 robot spawalniczy "zwalnia"
    z pracy 10 spawaczy to nie jest to dla nich nic przyjemnego i nie każdy z nich znajdzie od razu nową pracę. Ale te zrobotyzowane miejsca pracy to nowe zatrudnienie dla inżynierów, programistów, techników, robotyków właśnie. Bilans jest zawsze na dłuższą metę korzystny i warto uwalniać ludzkość od uciążliwych "taśmowych" zajęć.
    już oceniałe(a)ś
    3
    2
    Może wreszcie ludzie będą mieli czas dla siebie i swoich bliskich. Może powstaną nowe zawody związane z aktywnym przebywaniem wśród ludzi i przyrody, a także jej odtwarzania.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    `