Teoretycznie już w najbliższej dekadzie uda się uwolnić ludzki umysł od biologicznego ciała i skopiować go do komputerów. Wszystko wskazuje na to, że będziemy dysponować tak mocnymi komputerami, że swoją mocą obliczeniową będą one przewyższały ludzki mózg. Jest jednak problem. Jaki? Wyjaśnia szef działu Nauka 'Gazety Wyborczej' Piotr Cieśliński.
Wszystkie komentarze