Przed Pałacem Prezydenckim zgromadziło się w czwartek wieczorem kilka tysięcy osób. Pod koniec demonstracji, ok. godz. 23, policja otoczyła dwie osoby, które według funkcjonariuszy mazały sprayem po chodniku i samochodach. Doszło do przepychanek między demonstrantami, a funkcjonariuszami. Kilka osób ucierpiało w związku z rozpyleniem w tłumie gazu łzawiącego.
Więcej
    Komentarze
    Historia powtarza się, i to przewżnie w tych złych scenariuszach.
    Były lata; 1956, 1968, 1970, 1976, 1980 i 1981, wtedy też zaczynała
    jeszcze milicja, od gazu łzawiącego, a kończyła ostrym strzelaniem.
    To że nazwa się zmieniła na policja, niema żadnego znaczenia,
    to ta sama formacja, inaczej nie obchodzono by hucznie rocznicy
    powstania, nawet przerywając swój strajk. To ich rocznica i tradycja.
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    brudzinski kat
    już oceniałe(a)ś
    0
    1