Niedawno amerykańskie sankcje tylko jednego dnia spowodowały, że rosyjscy oligarchowie stracili 20 miliardów dolarów. Wacław Radziwinowicz, wieloletni korespondent 'Wyborczej' w Moskwie podkreśla, że to nic wyjątkowego. Oligarchowie przeżywali już wiele kryzysów i zawsze utrzymywali się na powierzchni. Teraz sytuacja jednak się zmienia - Władimir Putin rządzi coraz biedniejszym państwem, a do tego przestaje potrzebować bogatych oligarchów. Pytanie tylko kim ich zastąpi.
Więcej
    Komentarze
    alakyr1
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    Cerkwia.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    Chińczykami
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Szykuje się nie do zmiany bogatych cwaniaków ale do wojny ,takie mam wrażenie .
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Nic im nie będzie. Dadzą radę..
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Myślę, że Putin postawi na "świadomość społeczną".
    "Wielikaja Rossija" - to jest to za czym pójdzie każdy Rosjanin.
    "Wielikaja Rossija" - owszem,w tym nie ma niczego złego ale nie kosztem innych narodów.
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    Nic nowego, Radziwinowicz od lat wieszczy upadek Rosji.
    już oceniałe(a)ś
    1
    8
    `