Na dzisiejszą niedzielę Kościół katolicki dla swoich wiernych przeznacza Ewangelię wg. św. Jana, opowiadającą historię niewiernego Tomasza. Ewangelia uczy, że 'błogosławieni są ci, którzy nie widzieli, a uwierzyli'. Wiara jest szczęściem, które człowiek otrzymuje od Boga. Czy zatem niewierni są w jakiś sposób gorsi?
Więcej
    Komentarze
    Tak, katolicy doznali łaski wiary, a ja, ateistka doznałam łaski rozumu :-)))
    @old-lady
    Świetna odpowiedź. Jak aforyzm. Przypomina mi się Lichtenberg i jego przekorne: "Dzięki ci Boże, że pozwoliłeś mi zostać ateistą". Najlepsze pozdrowienia!
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Żadna "łaska" i żadne "szczęście od boga", panie Janie. Wiarę wbijają nam do głowy rodzice. Indoktrynacja do wiary zaczyna się w wierzących rodzinach od kołyski. Bóg i pan Jezus kompletnie nie jest do niczego potrzebny. Dowodem fakt, że dokładnie taką samą"łaskę" otrzymują wszyscy wierzący - od szamanizmu po mormonów.
    @nikanor
    No tak ale badania naukowe dowodzą że wierzący mniej chorują i szybciej zdrowieją.Ale z drugiej strony podobnie jest z optymistami.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @jednorozka
    Ale za to wierzący z powodów religijnych obcinają sobie nawzajem głowy a przynajmniej napletki i łechtaczki, palą bliźnich na stosach i robią z powodu religii mnóstwo innych, paskudnych rzeczy.
    już oceniałe(a)ś
    9
    1
    Jesteśmy gorsi i nie pójdziemy do katolickiego nieba :(
    ale zaraz...
    Czy to nie jest to miejsce, gdzie spotkalibyśmy Największego Obrońcę Pedofili, Pinocheta i innych świętych ?
    I pewnie przez wieczność ogląda się tam tvp info, cejrowskiego i disco polo.

    A poważnie: stary głupiec zastanawia się czy mądrzy są gorsi ?
    już oceniałe(a)ś
    9
    0
    To ja mam do Pana Jana pytanie kt.zadało mi wierzące i praktykujące zaprzyjaznione dziecko kt.praktykuje szczerze 10 lat po tej rozmowie.To było przed 1 komunią : Kto pójdzie do nieba ateista kt.nigdy nie grzeszył czy katolik kt.całe życie grzeszył ?? Pytanie ciekawe.uważam. Dziecko rzeczywiście było indoktrynowane przzez szczerze wierzącą rodzinę.Czasem gdy ma jakieś problemy idzie do kościoła.pomodlić się .Wiara jest dla niego dużą wartością. Ale ja nie byłam indoktrynowana i pytanie Pana Jana uważam za wyłamywanie otwartych drzwi.Pytanie takie nie przystoi intelektualiscie.Może dziecku ale nie dorosłemu.
    już oceniałe(a)ś
    9
    0
    Gorsi, gorsi, ponieważ na wieczność trafią do piekła, a już na pewno nie pójdą do nieba ("poza KK nie ma zbawienia"). Jako świadomy i głęboko wierzący agnostyk, wg pana Turnaua - świadomego i głęboko wierzącego katolika - MUSZĘ trafić do piekła.
    @wyatearp
    Ale pójdziesz tam świadom, że on ci współczuł i nie uważa cię za gorszego. Nie pociesza cię to?
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    -"Czy niewierni są w jakiś sposób gorsi?"
    -Czy bóg jest w jakiś sposób gorszy od diabła? Myślę, że jest znacznie gorszy - przecież to on rzekomo stworzył świat, w którym przeżyć możemy jedynie zabijając i zjadając słabszych od siebie. Myślę, że nie ma większego zwyrodnialca niż stwórca.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Pan Turnau jest bardzo miłym człowiekiem, ale czy Wyborcza mogłaby już dać sobie spokój z tym promowaniem "ludzkiej twarzy wiary"? Osobom wierzącym nie brakuje chyba dzisiaj innych źródeł "wiedzy" dotyczących religii...
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Banialuki.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0