Gdy komisja sprawiedliwości przygotowywała listę sędziów do KRS żaden z kandydatów się nie pojawił. Przesłuchanie było niemożliwe. Dziś jeden z sędziów wybrany głosami PiS i Kukiz'15 do nowej Krajowej Rady Sądownictwa nieoczekiwanie przyszedł do parlamentu. W kuluarach Maciej Mitera żywo dyskutował z politykami PiS-u. Krążą nieoficjalne informacje, że to on jest przymierzany, by zastąpić sędziego Waldemara Żurka w fotelu rzecznika. Czy zdradził, kto go wystawił? Zobacz materiał Justyny Dobrosz-Oracz.
Wszystkie komentarze
Gorzej...
Dopytywać, dociskać i nie odpuszczać dziadom. Jeszcze im się kiedyś te bezczelne drwiące uśmieszki na tyłek przeniosą.
miało być przecież "ziobrownictwa"...
Pewnie tak. Oni jaj nie mają, tylko w ich miejsce - pestki z dyni.