Niespodziewane przybycie uchodźców do niewielkiej francuskiej miejscowości było szokiem zarówno dla burmistrza jak i dla mieszkańców. Po 6 miesiącach Francuzi i osoby ubiegające się o azyl postanowili wspólnie zapozować do zdjęć, które przedstawiłyby ich drogę, pozwoliły poznać się nawzajem.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
może oni chcieli ich przerobić na naszych, jak to postulował ostatnio pAD.
Kryminalnych imigrantow powinna jednak policja konsekwntnie scigac, a sady ich ostro traktowac.
Francuzi - zazwyczaj hermetyczny narod - tutaj pokazali zupelnie co innego. Swietny projekt i zdjecia !
Czy możesz podać więcej szczegółów? Nie odbierz mnie źle, ale ja jestem skołowany: sprzeczne relacje z różnych źródeł, człowiek nie w co wierzyć. Podaj, proszę, suche fakty: gdzie (dzielnica), gdzie ten obóz był dokładnie, kiedy to było, skąd oni byli, ilu +- ich było, kiedy ci azylanci zniknęli i dlaczego (decyzja władz miasta?), dokąd ich przeniesiono.
Jaka porzadna dzielnica, Helersdorf?prosze o wiecej szczegolow
To masz tam teraz chłopie mniej więcej tak jak w Wolsce.
Zamilkł(a) alexa na prośbę o szczegóły. Takie opisy bez konkretów są całkowicie niewiarygodne. Nie da się ich brać pod uwagę.
Dzielnica Dahlem. Gdzie ich przeniesiono nie wiem .Było kilkuset. W tej dzielnicy domy są milionowe wartości więc właściciele nie chce żyć w gnoju.
Dahlem.
Nie zamilkł. Nie zaglądałem tutaj bo nie miałam czasu.
Dzielnica Dahlemer. Było parę setek. A gdzie są teraz to nie wiem
Odpowiedziałam już dwa razy ale nie widzę tekstu. Dzielnica Dahlem
Było kilkuset a gdzie ich przeniesiono nie wiem.
Dahlem.
Nie mialam.czasu.Nie zamilklam.
Życzę Ci abyś ich miał pod domem. Wtedy zrozumiesz.
Informacja stała się bardziej konkretna. Można już poszukać w internecie, co na ten temat piszą.
W 1981 roku byłem przez moment na Mexico Platz we Wiedniu, to wyglądało wypisz wymaluj jak twój opis. Zgadnij kochana skąd byli tamci emigranci - uchodźcy - azylanci. Życzę dobrego samopoczucia i spokoju który nastał.
a, nie - on taki "dobry" ale nie NA SWOIM PODWÓRKU. Jak ci wszyscy szlachetni.
Nie mam "ich" pod domem, ale pracuje jako wolontariusz w osrodkach dla uchodzcow w Bawarii.
Nie mam problemu, aby moim sasiadem byli irakijczycy, syryjczycy, turcy, wlosi, grecy, rosjanie i td. W moim miescie zyje od polowy lat 60 okolo 180 tzw narodowosci.
W tamtych czasach przestepczosc wzrosla krotko o 60%
a co ty się możesz godzić, też jesteś azylantką
Oj PiS to jest Twoja bajka jesli tak myslisz
....ze przynosza choroby?