- Gdybym był warszawiakiem, nie muzułmaninem, byłbym dumny, że jest takie miejsce w moim mieście, że Warszawa jest otwarta, różnorodna i tolerancyjna, że ma swoich muzułmanów ? przekonuje Alattal i dodaje: - Niestety czujemy się zagrożeni już od dawna. Swoje obawy wyraziliśmy w liście do pana prezydenta, pani premier, do sejmu, senatu i wszystkich klubów parlamentarnych. Otrzymaliśmy tylko jedną odpowiedź, z kancelarii senatu. Napisali, że obawy są bezpodstawne. Tymczasem w naszej społeczności praktycznie codziennie mówi się, że ktoś został pobity, dyskryminowany. Ataki nasiliły się w ostatnim roku.
Wszystkie komentarze