Gdy sieć zalewa
fala wpisów z hashtagiem #metoo i #jateż , w których kobiety przyznają się, że były molestowane seksualnie, do akcji dołączyły europosłanki.
- Jak słyszeliście są informacje o przypadkach molestowania seksualnego wewnątrz europejskich instytucji również w parlamencie europejskim ? mówiła europosłanka Ska Keller na 25 października na debacie o molestowaniu kobiet w parlamencie EU.
O szerzącej się w parlamencie europejskim pladze poinformował portal Politico.
Na swojej stronie internetowej uruchomił formularz, przez który osoby pokrzywdzone mogą zgłaszać przypadki molestowania seksualnego.
Odnotowano ponad 80 takich przypadków.
Wg Politico były propozycje pracy w zamian za seks,
molestowanie w toaletach,
Młode kobiety były wykorzystywane w działaniach na rzecz przeforsowania danego ustawodawstwa.
Wszystko było skrywane przez ?kulturę milczenia?
Władze parlamentu europejskiego podkreślają, że traktują problem poważnie.
Działa komisja, która zajmuje się wszelkimi formami nękania w miejscu pracy.
Dotąd była jednak nieskuteczna.
Wg badań zleconych przez instytucje unijne 1 na 3 kobiety w unii europejskiej była ofiarą molestowania seksualnego.
Wszystkie komentarze
Podobno Szydlo skarzy JK, ze ja szczypal w dupe. Tez GHW Bush przyznal sie do molestowania z wozka inwalidzkiego.