Politycy tworzą zły system, a to my, lekarze, ponosimy odpowiedzialność za ludzkie zdrowie - o głodówce lekarzy mówi K. Ostaszewski z Porozumienia Rezydentów OZZL
Aleksandra Sobczak, Krzysztof Ostaszewski, zdjęcia: Anna Czuba, montaż: Katarzyna Dworak
12.10.2017
13:41
W 2015 roku minister Radziwiłł mówił, że w ciągu 2-3 lat nakłady na służbę zdrowia osiągną 6% PKB, co jest absolutnym minimum dla krajów rozwiniętych - przypomina w rozmowie dla wyborcza.tv Krzysztof Ostaszewski, lekarz z Porozumienia Rezydentów OZZL (bedacmlodymlekarzem.pl). Nasz protest jest tylko pytaniem, co w takim razie stało się przez te dwa lata, dlaczego teraz słyszymy, że stanie się to w 2025 roku - stwierdza rozmówca Aleksandry Sobczak. I dodaje: my, obywatele tego kraju już potrzebujemy tych pieniędzy, te pieniądze potrzebne są na wczoraj a nie na rok 2025.
Więcej na ten temat:
konstanty radziwiłł,
lekarze rezydenci,
Beata Szydło,
PiS,
Ministerstwo Zdrowia
W 2001r zarabiałem na rękę 900zł, średnia krajowa wynosiła ok 1900 zł (47%).
W 2017 moi koledzy otrzymują 2300zł przy średniej krajowej 4635zł (49%).
Wniosek: status finansowy i społeczny lekarzy nie wzrósł w tym okresie.