Nieprawdą jest, że marzeniem Kaczyńskiego jest zjednoczona opozycja - mówi w 'Temacie dnia' Sławomir Sierakowski, współzałożyciel Krytyki Politycznej. Marzeniem każdego dyktatora jest rozbita, pokłócona opozycja, gdzie jeden napada na drugiego - dodaje rozmówca Rafała Zakrzewskiego. To będzie frajerstwo, jeśli będziemy zajmować się tym, kto obok kogo ma wystąpić, kto komu ma podać rękę - mówi Sierakowski. Jego zdaniem, wtedy walec pisowski będzie miał 45% poparcia i przejedzie się ostatecznie po Dudzie, mediach, NGO-sach i za chwilę obudzimy się na Węgrzech albo w Rosji.
Wszystkie komentarze