Marek Suski skomentował doniesienia, jakoby miał startować w wyborach prezydenckich w 2020 roku. - Można powiedzieć, że to taka trochę wakacyjna podpucha. Jeśli pan prezydent zaprosi mnie na kawę do Pałacu Prezydenckiego, to pewnie się wybiorę - mówił poseł Prawa i Sprawiedliwości. Przy okazji podziękował wszystkim, którzy w facebookowej sondzie oddali na niego swój głos i zapewnili wygraną z Donaldem Tuskiem.
Wszystkie komentarze