Hotel Marriott zamienił się w prawdziwą twierdzę. To właśnie tutaj prezydent Donald Trump spędzi noc przed szczytem 'Trójmorza'. Budynek został szczelnie otoczony przez policję i Secret Service. Na całej trasie przejazdu z lotniska do hotelu czekały tłumy mieszkańców Warszawy, którzy chcieli zobaczyć prezydenta USA.
Wszystkie komentarze