Z apaczami, tomahawkami, okrętami podwodnymi - czy polska armia przetrwa Antoniego Macierewicza?
Paweł Wroński; Zdjęcia: Marcin Urban; Montaż: Michał Szyszka
Szef MON zapowiada, że do roku 2032 polska armia będzie miała samoloty F-35, śmigłowce szturmowe, pociski samosterujące. Ale czy po dymisjach dowódców i dziwnych przetargach polska armia przetrwa Antoniego Macierewicza? - zastanawia się Paweł Wroński.
Po co nam Wojska Obrony Terrrrrytorialnej?
Przecież wystarczy że Macierewicz pogrozi paluszkiem, Kaczyński tupnie nóżką a przerażony Putin rzuci się do uciecczki.
Polacy, takze polska armia, przetrwaja wszystko. Siedziec cicho, "sie nie wtracac", to sposob zachowania Polakow, dla ktorych demokracja to obca terminologia.
Wczoraj w TV ZDF/D, w audycji Frontal 21 byly interesujace informacje o tym, jak Rosja wspiera prawicowe partie w Europie, m.in. w Polsce, Rosjanin, ktory tym sie zajmuje nazywa sie Ussowski, byl tez wywiad z nim.
Polacy, ocknijcie sie, uczcie sie myslec, uczcie sie patriotyzmu.
antek-pisz tymi mlodymi+atrakcyjnymi samcami jak np. niedzwiedz vel goniec z apteki wlasnymi piersiami obronia Polske!! a jak nie to antek-pis bedzie gadac o katastrofie samolotu!! czy antek -pis jest oplacany przez Rosje?
Nie rozumiem alarmistycznego tonu tego tekstu i przesmiewczej video-wstawki Pana Zakrzewskiego.
Spoko poborowy Wronski, najwyrazniej nie zapoznal iscie sie z artykulem Adama Zadwornego - 06.06.2016 w GW:
"Wkrótce Sojusz Czerwonych zaatakuje północną Polskę. Całe szczęście, czuwają Niebiescy."
Posuniecie Rzadu Polskiego to kontynuacja planu Anakondy czyli polityka neutralizacji zjednoczonych siłom Obwodu Kaliningradzkiego i Bałorusi przeciwko rzeczywistym krajom NATO, w tym Polski, Estonii, Łotwy, Litwy, Niemiec, Norwegii.
W scenariuszu "Anakondy" Obwod Kaliningradzki dążyl do opanowania regionu Morza Bałtyckiego, w tym fizycznego zajęcia Estonii, Łotwy, Litwy i po przecięciu Korytarza Suwalskiego wybranych regionów północnej Polski. Kaliningradcy imperialisci podejmą działania destabilizujące region, a po zajęciu terytorium, ustanowienia marionetkowej władzy na okupowanych terenach oraz - jak czytamy w komunikacie armii - "politycznej i militarnej izolacji Polski i krajów bałtyckich na arenie międzynarodowej.
Spokojnie. Niebiescy do tego nie dopuszczą... albowiem - jak zapewnia nas stażysta "Gazety Wyborczej" Pan Zadworny - są CZUJNI, ZWARCI i GOTOWI!<<<
Plan strategiczny "Niebieskich" przewiduje, że po rozgromieniu wojsk rosyjskich pod Narwą przez siły Frontu północnego, w skład którego wchodzą doborowe dywizje estońsko-litewsko-łotewskie nastąpi oblężenie i całkowita blokada St. Petersburga.
Murmańsk zajmą Norwegowie. Wojska Niemieckie Armii Południe skierują się na Krym.
Szczególną, dziejową rolę w "Anakondzie" odegrają Siły Zbrojne Rzeczypospolitej.
Polska Anakonda po "zaduszeniu" głównych sił rosyjskich w Smoleńskim kotle popełźnie na bezbronna Moskwę. Europejska część Federacji Rosyjskiej zajęta przez Wojsko Polskie będzie włączona do Rzeczypospolitej jako jej Nowa Kresowa Prowincja z oficjalną nazwą PISANCJUM. W Sztabie Głównym Wojska Polskiego nadal toczy się spór o to czy bardziej odpowiednim określenie jest dotychczasowa robocza nazwa "Kraj Nadwołżanski". Planowana już Smoleńsko-Katyńska Bazylika pod wyzwaniem Świętego Lecha Męczennika - patrona polskich lotników - będzie drugim po Jasnej Górze duchowo-pielgrzymkowym centrum dla Polaków. Wśród naszych ekspertów dominują opinie, że Moskwę należy przechrzcić na Jarosławopol, kompromisowo-pojednawcze PiSoPOlis lub eksportowo-piarową Nową Warszawę/New Warsaw. Kreml zostanie Pałacem Namiestnikowskim dla... wiadomo kogo...
Bring it on, Mr Putin!
Tusk słusznie powiedział: kto ma wizje, niech idzie do lekarza.
W rzeczywistości Macierewicz jest w stanie uzbroić lotnictwo w latawce. I stroszyć pierze na paradach.
Wszystkie komentarze