Magdalena Kaszulanis, Justyna Suchecka i Dorota Łoboda o reformie edukacji w "Studiu pod parasolką"
Magdalena Kaszulanis, Justyna Suchecka, Dorota Łoboda Dorota Wysocka-Schnepf; Zdjęcia: Kinga Kenig, Wojciech Kaniewski; Montaż: Katarzyna Szczepańska
13.01.2017
20:38
Prezydent Andrzej Duda podpis reformę edukacji, która wprowadza m.in. likwidację gimnazjów i przywrócenie ośmioletnich podstawówek. Zmiany rozpoczną się od roku szkolnego 2017/18. Wtedy pojawią się VIII klasy i nie będzie już rekrutacji do gimnazjów. Rok później gimnazja opuści ostatni rocznik III klas. W efekcie od 1 września 2019 roku gimnazja przestaną w ogóle funkcjonować. Czy takie zmiany są dobre dla dzieci i ich rodziców? O wadach i zaletach reformy edukacji Dorota Wysocka-Schnepf rozmawia w 'Studiu pod parasolką' ze swoimi gośćmi - Magdaleną Kaszulanis, rzeczniczką prasową ZNP, Dorotą Łobodą, z ruchu 'Rodzice przeciwko reformie edukacji' i Justyną Suchecką z 'Gazety Wyborczej'.
Więcej na ten temat:
szkoła,
Anna Zalewska,
Justyna Suchecka,
edukacja,
podstawówka,
reforma,
Andrzej Duda,
wideo wyborcza,
gimnazjum,
reforma edukacji,
szkolnictwo,
Studio pod parasolką,
Dorota Wysocka-Schnepf,
#wideowyborczej
Komentarze
Najnowsze
Popularne
lider4
15.01.2017, 07:40
Cztery towarzyszki zgodne jak zwykle. Trybuna Ludu.
już oceniałe(a)ś
0
0
Odpowiedz
gabi-toja
14.01.2017, 17:22
Pan Hauser - wypowiedź nieskazona atomem wiedzy. Od 1989 r. złożono ogromną pracę i olbrzymie pieniądze unijne w rozwoj polskiej oświaty. Na dzień dzisiejszy polski system nauczania jest na trzecim miejscu w świecie pod kątem wiedzy i przygotowania do życia w 21 wieku. Nauczyciele mają wszyscy dyplomy, szkoły są nowoczesne i nowocześnie wyposażone, mają bardzo nowoczesne podręczniki, młodzież ma możliwości dalszego kształcenia w kraju i za granicą, nieczęsto reprezentując wyższy poziom od rówieśników. To co wymaga gruntownej zmiany, to podstawa programowa , przebudowa systemow nauczania, dalsze kształcenie nauczycieli, zmiana zasad, na podstawie których pracują nauczyciele, likwidacja karty. Na całym świecie nauczyciele przebywają w szkole 8 (osiem) godzin dziennie - nieodwołalnie. W szkole przygotowują lekcje, sprawdzają prace uczniów, kontaktują się z rodzicami, w razie konieczności prowadzą zastępstwa. NIE PRACUJĄ W DOMU! Dyrekcja szkoły ma pełny nadzor nad ich pracą, kieruje na szkolenia. Ze szkołami współpracują samorządy, rady rodziców, pedagodzy, itp. Jednym słowem jest to miejsce, w którym młodzież ma zapewnione nowoczesne środki kształcenia i wychowania. Reforma przygotowywana przez PIS w ogóle tych zagadnień nie uwzględnia, a to co w szkole jest dobre - zniszczy. Szkoła wymaga ewolucji a nie rewolucji, zwłaszcza wchodzącej w życie wczoraj.
już oceniałe(a)ś
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi (3)
hauser
14.01.2017, 18:24
@gabi-toja
"Na dzień dzisiejszy polski system nauczania jest na trzecim miejscu w świecie pod kątem wiedzy i przygotowania do życia w 21 wieku."
Gratuluję optymizmu. Tylko po co potem ta schizofrenia z wmawianiem, że na PiS glosował ciemny lud, kiedy w ostatnich wyborach, cytuję, "najmłodsi wyborcy najchętniej głosowali na PiS, Kukiz'15 i KORWiN". Czyli właśnie absolwenci tego znakomitego i przygotowującego do życia w 21 wieku polskiego systemu oświaty.
już oceniałe(a)ś
0
0
Odpowiedz
kabak
14.01.2017, 18:25
@gabi-toja
Bardzo słuszny post! Dodam, że polscy nauczyciele, którzy wyjeżdżają za granicę do pracy w zawodzie, są bardzo szczęśliwi, że mogą pracować 8 godzin w miejscu pracy, oczywiście każdy ma biurko ze służbowym komputerem, służbowe materiały piśmienne, dobrze wyposażoną biblioteczkę. Polscy nauczyciele wcale się nie cieszą, że muszą nosić do domu zeszyty uczniów albo używać prywatnego sprzętu i materiałów do przygotowania lekcji. Cieszą się najwyżej ci, którzy tylko udają, że w domu pracują.
już oceniałe(a)ś
0
0
Odpowiedz
mini1413393152759konto
14.01.2017, 20:24
@gabi-toja
"Na całym świecie nauczyciele przebywają w szkole 8 (osiem) godzin dziennie - nieodwołalnie." W Finlandii - 4 godziny dziennie. :)
już oceniałe(a)ś
0
0
Odpowiedz
hauser
14.01.2017, 16:46
Gimnazja i cała ta reforma z czasów Buzka to był najgłupszy edukacyjny pomysł po 1989. Przy okazji do reszty rozwalono szkolnictwo zawodowe. Rezultat to patologia w gimnazjach (potwierdzona wieloma badaniami), niedouczeni maturzyści i niedokształceni "fachowcy". I proszę mi tu nie chwalić się rezultatami badań PISA, bo przecież one pojawiły się już po reformie, więc do porównań służyć nie mogą.
już oceniałe(a)ś
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi (2)
ustawiamdlasiebienick
14.01.2017, 18:26
@hauser
Problem z testami PISA jest taki, że Polskie szkoły po prostu przygotowują się tygodniami do ich rozwiązywania.
już oceniałe(a)ś
0
0
Odpowiedz
kabak
14.01.2017, 18:27
@hauser
Wieloma badaniami? To poprosimy bibliografię.
A pierwsze badania PISA to właśnie był ostatni rocznik przed reformą (tzn. gimnazja faktycznie już istniały, ale 15-latkowie jeszcze chodzili wg starego systemu).
już oceniałe(a)ś
0
0
Odpowiedz
mozart
14.01.2017, 15:52
Jest po rybach i chvja im zrobicie..
już oceniałe(a)ś
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi (2)
horolozka
14.01.2017, 16:13
@mozart
Ale z ciebie nieokrzesany cham. Slownictwo spod browaru.
już oceniałe(a)ś
0
0
Odpowiedz
gall76
14.01.2017, 18:35
@mozart
Zrobią zrobią
już oceniałe(a)ś
0
0
Odpowiedz
ewafud1
14.01.2017, 14:17
Dziękuję, i mocno trzymam kciuki za powodzenie, za wydźwięk;
już oceniałe(a)ś
0
0
Odpowiedz
obds
14.01.2017, 13:53
No to do roboty
już oceniałe(a)ś
0
0
Odpowiedz