Szymek miał trzy miesiące, kiedy mama zauważyła, że jego oko dziwnie się błyszczy. Po serii badań, okazało się, że chłopiec ma nowotwór siatkówki. Ten złośliwy rak atakuje zazwyczaj dzieci do 6. roku życia. Po leczeniu w Polsce, rodzice usłyszeli, że konieczna będzie amputacja oka. Postanowili pojechać po pomoc do Nowego Jorku, tyle że potrzebowali na to aż 2 mln zł.

Szymek ciągle potrzebuje wsparcia.

FUNDACJA RYCERZE I KSIĘŻNICZKI
90 1020 1042 0000 8902 0324 4142
w tytule przelewu:
?DAROWIZNA DLA SZYMONA'
Więcej
    Komentarze
    `