Europejski elektorat jest znużony partiami głównego nurtu, stąd populiści w Europie mają swój bardzo dobry moment polityczny - mówi w 'Temacie dnia Gazety Wyborczej' dr Marcin Zaborowski z Center for European Policy Analysis. Jego zdaniem, polska polityka zagraniczna znalazła się w strategicznym chaosie, stawiając na Wielką Brytanię, która wychodzi z UE, i na grupę Wyszehradzką, której część dystansuje się od 'orbano-kaczyzmu'.
Więcej
    Komentarze
    Co innego w tytule, co innego w tekscie. A propos tytulu: premierem bedzie Padoan, a nie zaden populista. Wlosi maja porzadnego prezydenta, a nie jakas dude.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Obecni populistyczni nacjonaliści wzięli się głównie stąd, że na przełomie XX i XXI wieku lewica "zmądrzała" i przyjęła konserwatywny punktu widzenia na gospodarkę. Trzeba przyznać, że przyniosło to długotrwały okres wzrostu poziomu życia, ale kiedy okres ten dobiegł końca w roku 2007 lewica nie była już wiarygodna.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Hitlerowcy to właściwie też tylko trochę porządzili.
    @halfl-itra Bardzo słuszna uwaga.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Politycy, którzy ordynarnie okradaja podatników, pisza prawo pod wielkie korporacje i mają wszystkich za głupków, to jaśnie oswiecona liberalnolewicowa elita. Ludzie, ktorzy chca cos zrobic dla innych to populisci, prawicowa extrema...
    @awitold No i np. Leninn.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @awitold Proszę z rezerwą podchodzić do waidomości z TV To dom wariatów.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @awitold Jedynym racjonalnym ułożeniem stosunków między państwami narodowymi jest ich współpraca. Nacjonaliści nawołują do rywalizacji, która zawsze przynosi straty wszystkim zaangażowanym w nią stronom (a w skrajnych przypadkach prowadzi po prostu do katastrofy, jaką jest wojna). Co więcej, w modelu zakładającym bezkompromisową rywalizację, słabszy musi w końcu ulec silniejszemu. W takim modelu Polska musi prędzej czy później dostać lanie od silniejszych bądź po prostu zamożniejszych sąsiadów.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0