Takich sił policyjnych Warszawa dawno nie widziała. Nic w tym dziwnego. Władza ustami szefa służb Mariusza Kamińskiego wyprzedziła ruch protestujących. 'Jeżeli ktoś ośmieli się podnieść rękę na polskiego policjanta, który w imieniu obywateli wykonuje czynności służbowe, nie może liczyć na bezkarność' - mówił jeszcze dzień przed protestem przedsiębiorców na konferencji prasowej minister Kamiński. - Będziemy murem zawsze za swoimi policjantami, za swoimi funkcjonariuszami - dodał minister. To jak słowo stało się czynem, zobaczyliśmy już w sobotę. Relacja wideo z protestu przedsiębiorców.
Komentarze
`