Jan Kidawa-Błoński: Nie da się milczeć przez 5 lat
Dorota Wysocka-Schnepf, zdjęcia Anna Czuba, Marcin Tynkowski, montaż Bartosz Kłys
05.03.2020
13:52
Obecny prezydent rzekomo rządzi twardą ręką? Przepraszam bardzo, ja tam nie czuję żadnej twardej ręki. Wprost przeciwnie - czuję jakiś wiotki nadgarstek, który wodzi tam po papierze. I często jeszcze to się odbywa w takich dziwnych miejscach, jak na peronie kolejowym. Z jednej strony mówimy o majestacie prezydenta, a z drugiej strony jakiś peron kolejowy, jakiś stolik? Wygląda to niepoważnie - mówi Jan Kidawa-Błoński, reżyser, scenarzysta, producent filmowy, mąż kandydatki na prezydenta Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.
Więcej na ten temat:
platforma obywatelska,
wybory prezydenckie 2020,
kino,
film,
jan kidawa-błoński,
Małgorzata Kidawa-Błońska