Właściciel londyńskiej Chelsea, posiadacz luksusowego jachtu i Boeinga 767 Roman Abramowicz ma nie lada problem. Wiza rosyjskiego miliardera wygasła, a Brytyjczycy nie chcą wydać mu nowej. Tamtejsze władze nakazały, by dokładnie wskazał, skąd wziął się jego majątek, ale przede wszystkim ma udowodnić, że majątku dorobił się legalnie. To jednak jest dla Abramowicza bardzo trudne. Co zrobił miliarder? Stał się obywatelem Izraela - kraju, w którym nie boją się pieniędzy, nawet tych toksycznych.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Nie potrzebuje jako obywatel Izraela.
potrzebuje czy nie potrzebuje , i tak go nie wpusza do UK
nic ... tylko informacja ... interpretacja należy do ciebie
Izrael i Wielka Brytania ma umowę i obywatele Izraela mają prawo przebywania 6 miesięcy w Wielkiej Brytanii co mu będzie wolno,natomiast zabronione podczas pobytu prowadzenie biznesów w Anglii np .Chelsea.
Co do antysemityzmu (autor jest na bieżąco widocznie z prasą angielską) mamy teraz okropną awanturę w Wielkiej Brytanii na temat antysemityzmu w partii opozycyjnej . Politycy pochodzenia żydowskiego ,są dyskryminowani i Jeremy Corbin nie może sobie z tym poradzić. Bogaci ludzie pochodzenia żydowskiego przestają popierać finansowo partię lewicową.
Nie zapominajmy ,że to Anglia okupywała Palestynę i miała role w tworzeniu Izraela w 1948 roku. Jałta kilka lat wcześniej. Nie byli tylko poteg? kolonialną lecz mocarstwem ustalającym /ustawiających inne kraje politycznie z korzyścią dla siebie.