Francja zbyt oczywista, Berlin też już nie zaskakuje. Czy Polska ma szansę stać się nową kulinarną mekką?
Włoskie specjały były modne kilkadziesiąt lat temu. Później zaczęto pielgrzymować do miejsc mniej znanych i mniej oczywistych pod względem kulinarnym. Najpierw Kopenhaga z kuchnią molekularną i hygge, później Berlin z zupami tajskimi i street foodem. W czerwcu 2018 roku przyszła kolej na Polskę. Warszawa stała się centrum Terroir Warsaw International Forum - sympozjum najlepszych szefów kuchni i dziennikarzy kulinarnych z prawie całego świata. Uczestniczyli oni w wizycie studyjnej po warszawskich restauracjach ? od Atelier Amaro po bary z pyzami i ozorami w galarecie. Uczestniczyli też w dyskusjach i wspólnym przygotowywaniu kolacji z najlepszymi warszawskimi szefami kuchni. Poznawali polska kuchnię ze wszystkimi wpływami, których doświadczała: żydowskimi, tureckimi, rosyjskimi czy austro-węgierskimi. Czym Warszawa zaskoczyła ekspertów?
O Terroir Warsaw Aga Kozak rozmawiała z jedną z organizatorek - Olgą Badowską.