Zaledwie dwa miesiące temu w rozmowie z nami minister rolnictwa wypierał się, że PiS obiecywał zrównanie dopłat bezpośrednich dla rolników w tej kadencji. Stwierdził nawet, że kto tak mówił, 'ten kłamał'. W każdej kampanii, od ośmiu lat, Prawo i Sprawiedliwość zapewnia, że załatwi sprawę. W 2011 roku Jarosław Kaczyński groził nawet pozwem. A co politycy mówią teraz? Materiał Justyny Dobrosz-Oracz.
Wszystkie komentarze