Dudzicz dla "Wyborczej": Nie przypominam sobie, bym był członkiem grupy planującej oczernianie sędziów
Justyna Dobrosz-Oracz, zdjęcia: Paweł Głogowski montaż: Katarzyna Szczepańska
22.08.2019
16:00
Nowa KRS pilnie zażądała wyjaśnień od trzech członków Rady, którzy na grupie WhatsAppie mieli planować działania wobec niepokornych sędziów.
Z jednym z nich udało się porozmawiać Justynie Dobrosz-Oracz. Zobacz, jaką linię obrony przyjął Jarosław Dudzicz, członek KRS, zastępca rzecznika prasowego Rady i prezes Sądu Okręgowego w Gorzowie Wielkopolskim, który na grupie miał pisać: 'niech szlag trafi kastę'.
Ależ to są matoly. Wszystko się składa w logiczną całość : sfrustrowani, kiepscy wyrobnicy polskiego wymiaru sprawiedliwości, spragnieni kariery zawodowej, podpisali cyrograf z kulawym prezesem w zamian za awanse na jakie normalnie nie mieliby szans. I się wszystko wypyerdolilo przez jedną małą Emi, hehe
A gdy już się zmierzchać miało, to się wtedy okazało, że to nie są milicjanci, że to byli przebierańcy. Czas by już na finał, puenta się zaczyna, coraz więcej przebierańców, coraz trudniej o oryginał. Ratatata ratatata......
Normalny, uczciwy człowiek, powiedziałby: " nie byłem członkiem takiej grupy". Doświadczony prawnik, o ile ma coś na sumieniu, zawsze użyje zwrotów nieprecyzyjnych i sugestywnych, a przez to łatwych do odkręcenia. Tfu!
I się wszystko wypyerdolilo przez jedną małą Emi, hehe
Ale oni stosują metodę GRU: gdy złapią cię za rękę krzycz, że to nie twoja ręka.
100/100
Dokładnie tak. Miernoty, które mogły liczyć na karierę tylko przy katofaszystach.
A kiedy jakim sposobem cie pochwycą to krzycz "to nie ja, to nie ja, to łune! żydowiny!! to łune wode w studni ztruły!!!".
onet mu pamięc odświezy
Ich bin niewinny !
Nawet się nie zaciągał...
nie odpowie wprost cały zeslany
Nie można dopuścić, żeby takie indywiduum orzekało w sądzie!!!
A po trzecie nie wiadomo co to jest "on"
A po czwarte nie wiadomo co to znaczy "jest", a nawet " nie wiadomo"
Zgadzam się z Tobą.
żąda się odsunięcia sędziego przestępcy ze składu i niech wyznaczają kogoś innego.
Najlepsze, że wykonawca tej piosenki też okazał się być przebierańcem.
temu to raczej przywaliło na dekiel, mnie się zdaje.....
Taaa.
A podobno prawnicy mają "łeb jak sklep", bo muszą pamiętać wiele różnych przepisów.
to jest taka wymówka, wycięta z komiksów i filmów gangsterskich klasy "C".
dobra dla drobnych złodziejaszków. bardzo drobnych.
Słaby człowiek ale na pewno dobry Polak-katolik