Senator PiS o Birgfellnerze: "Ja nie wiem, czy on wie co się wokół niego dzieje"
Justyna Dobrosz-Oracz; zdjęcia: Wojciech Wojda; montaż: Katarzyna Szczepańska
- Ja nie wiem, czy austriacki biznesmen jest w ogóle świadomy co się wokół niego dzieje - tak senator Pęk tłumaczy swój wniosek o postawienie mecenasów Giertycha i Dubois przed Rzecznikiem Izby Adwokackiej. PiS urządza 'polowanie' na obrońców przeciwników politycznych Prawa i Sprawiedliwości. Zobacz rozmowę Justyny Dobrosz-Oracz z senatorem Pękiem.
Jakby pan Birgfellner nie wiedział co się wokół niego dzieje, to by nie nagrał Prezesa tyle razy. To inteligentny człowiek, który szybko się zorientował, że ma do czynienia z oszustami.
Nie, adwokat nie powinien oceniać tego co sie dzieje w kierownictwie prokuratury, bo to polityczne. Powinien patrzeć na wszelkie machloje i wszelkie stronnictwo a potem przyznać im rację, wtedy będzie niepolityczny.
Czekam kiedy ci mądrale z PiS, wykonujący zadania partyjne tworzenia szumu i przykrywek słownych dla ewidentnych faktów, zaczną "zjadać" swoje języki i przejdą takie metamorfozy jak Michał Kamiński. Chcąc utrzymać się dzisiaj na powierzchni, powoli jednak tracą siły i zaraz zabraknie im powietrza przy tych słowotokach.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Zaraz chyba pęknę, ze śmiechu!
Naprawdę można penc.