Sasin oburzony decyzją prezydent Warszawy. "Nie można prewencyjnie zakazywać marszu"
Justyna Dobrosz-Oracz; Zdjęcia: Wojciech Wojda; Montaż: Łukasz Carbone
- To jest ograniczenie prawa do zgromadzenia. (...) To się nie mieści w granicach demokratycznego państwa - komentował decyzję Hanny Gronkiewicz-Waltz o zakazie Marszu Niepodległości Jacek Sasin. Czy przewodniczący Komitetu Stałego Rady Ministrów nie obawia się nielegalnego marszu zapowiadanego przez posła Roberta Winnickiego? Zobacz wideo Justyny Dobrosz-Oracz.
prawo do zgromadzeń przysługuje tym którzy potrafią go przestrzegać. Ta narodowo- nacjonalistyczna banda takiego prawa nie posiada ponieważ nie potrafi z niego korzystać. Pojęcie prawa jest dla nich tak obce bo ich umysł niestety nie ogarnia myślenia abstrakcyjnego.
Nie wolno zakazywać POKOJOWYCH zgromadzeń. Niech Sasin w końcu zacznie czytać każde słowo zapisane w Konstytucji RP. A nie po łebkach. Od dawna marsz nacjonalistów nie jest pokojowy i dlatego nie podlega ochronie konstytucyjnej.
Najbardziej ucieszyloby mnie gdyby nielegalny marsz faszystów napadł na marsz gwałcicieli polskiej Konstytucji, też nielegalny ponieważ wskutek notorycznych przestępstw przeciw najwyższemu polskiemu prawu reżim Kaczyńskiego stracił legitymację do rządzenia krajem.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Ale z Warszawy won.
Niech Sasin w końcu zacznie czytać każde słowo zapisane w Konstytucji RP. A nie po łebkach.
Od dawna marsz nacjonalistów nie jest pokojowy i dlatego nie podlega ochronie konstytucyjnej.