Szyszko: Ja będę pracował do śmierci... To
dlaczego PiS wysyła sędziów na przymusową
emeryturę?
Justyna Dobrosz-Oracz; Zdjęcia: Wojciech Wojda; Montaż: Łukasz Carbone
PiS strzeliło sobie samobója? Jarosław Kaczyński stwierdził, że '69 lat to nie jest wiek emerytalny'. Choć PiS chce przymusowo wysłać sędziów na emeryturę po 65. roku życia. W ślepy zaułek jeszcze bardziej zabrnęli politycy partii rządzącej z Janem Szyszką na czele. Zobacz wideo Justyny Dobrosz-Oracz.
Przepraszam ale od kiedy zakładamy że logika, konsekwencja, uczciwość i przyzwoitość to część składowa działań pisowców? To są standardy do których doszliśmy godząc się jako społeczeństwo (jego większość lub po prostu najbardziej zmobilizowana część) na rządy tych ludzi i z którymi musimy teraz żyć. Robert, ratuj.
Jednego nikt nie wyjaśnia: z jakich przepisów to wynika, że dla sędziów osiągnięcie określonego wieku oznacza PRZYMUS przejścia w stan spoczynku, podczas gdy dla reszty świata pracy oznacza to PRAWO do przejścia na emeryturę. Mało tego, pracodawca nie ma prawa podać osiągnięcia wieku emerytalnego jako przyczyny rozwiązania stosunku pracy.
@makrama21 I znowu to samo. Olejnik dziś odpytywała Bielana między innymi na okoliczność dlaczego to 69 letni prezes nie jest za stary na politykę a 65 letni sędzia jest za stary na orzekanie. Odpowiedź była do bólu przewidywalna, zgodna z przekazem dnia: otóż prezes został wybrany na posła przez naród, a na prezesa przez partię, ludzie go obdarzyli zaufaniem i bla, bla, bla.... Czekam, żeby ktoś wreszcie spytał, dlaczego szlifierz, tokarz, kierowca, lekarz, nauczyciel po osiągnięciu stosownego wieku może sobie sam ocenić czy jeszcze nadaje się do pracy i podjąć odpowiednią do tej oceny decyzję; a sędziego uznaje się za zbyt mało rozgarniętego do takich ocen i decyzji.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Szyszko herbu Siekiera moze najwyzej pisac wspomnienia o puszczy.
I znowu to samo. Olejnik dziś odpytywała Bielana między innymi na okoliczność dlaczego to 69 letni prezes nie jest za stary na politykę a 65 letni sędzia jest za stary na orzekanie. Odpowiedź była do bólu przewidywalna, zgodna z przekazem dnia: otóż prezes został wybrany na posła przez naród, a na prezesa przez partię, ludzie go obdarzyli zaufaniem i bla, bla, bla....
Czekam, żeby ktoś wreszcie spytał, dlaczego szlifierz, tokarz, kierowca, lekarz, nauczyciel po osiągnięciu stosownego wieku może sobie sam ocenić czy jeszcze nadaje się do pracy i podjąć odpowiednią do tej oceny decyzję; a sędziego uznaje się za zbyt mało rozgarniętego do takich ocen i decyzji.
np dlatego, że po 65 roku życia, nie można być w antykaczystą?
Kaczor? Chcesz w dziób?