To już definitywny koniec sezonu zimowego. Wczesna wiosna spowodowała zamknięcie tras dla narciarzy skiturowych.
Słowacy zorganizowali obławę na rannego niedźwiedzia w pobliżu granicy z Polską i Czechami. U naszych południowych sąsiadów może zostać zabity, szansę na przeżycie ma w Polsce.
Wczesna i ciepła wiosna popsuła szyki narciarzom w Tatrach. Niknąca w oczach pokrywa śnieżna na tatrzańskich stokach powoduje, iż wcześniej niż zazwyczaj zakończy się tam sezon narciarski. Gdzie jeszcze da się pojeździć?
Niedźwiedź zaatakował małżeństwo z psem w powiecie Liptowski Mikulasz na północy Słowacji. Mężczyzna doznał lekkich obrażeń nogi. To kolejne takie zdarzenie w weekend. W sobotę niedźwiedź miał napaść na grzybiarza.
Turyści, wyjeżdżający na wypoczynek podczas Świąt Wielkanocnych na Podhale i w Tatry, wciąż mogą skorzystać z możliwości jazdy na nartach. Po słowackiej stronie też.
Koniec poszukiwań młodego niedźwiedzia, który przestraszył mieszkańców Liptowskiego Mikułasza u podnóża Tatr Zachodnich. Minister środowiska Tomas Taraba ogłosił, że zwierzę zostało zastrzelone.
Odstrzał niedźwiedzi stał się jednym z głównych politycznych tematów u naszych południowych sąsiadów. Życie mogą też stracić zwierzęta z polsko-słowackiego pogranicza.
W środę w ok. 500 miejscach w całej Polsce odbędą się największe jak dotychczas protesty rolników. Dojdzie do nich także pod Tatrami - w Chyżnem i Nowym Targu.
Słowacy podjęli decyzję o odstrzale niedźwiedzia, który pojawił się w mieście Liptowski Mikułasz. Pracownik Tatrzańskiego Parku Narodowego zauważa, że zachowanie zwierzęcia prawdopodobnie było spowodowane "jakimś wcześniejszym odstraszaniem lub przygodą z człowiekiem".
Kobieta i mężczyzna, narciarze skiturowi, odnieśli rany w Dolinie Małej Zimnej Wody w słowackich Tatrach. W Wielkiej Fatrze ze zbocza grani spadł polski turysta.
Dramatyczne sceny rozegrały się w niedzielę około południa w Liptowskim Mikulaszu. Mieszkańcy zobaczyli nagle pędzącego ulicą niedźwiedzia w pobliżu centrum handlowego, w samym centrum miasta. Zaczęli w panice uciekać. Według wstępnych informacji rannych zostało 5 osób.
Nie żyje 31-letnia Białorusinka, która razem z innym turystą wędrowała w rejonie Doliny Demianowskiej w Tatrach Niżnych. Para podczas wycieczki spotkała niedźwiedzia. Kobieta, uciekając przed nim, miała spaść w przepaść.
Po zablokowaniu przejścia granicznego w Barwinku na Podkarpaciu w piątek do protestu przystąpili także podhalańscy rolnicy. Na przejście w Chyżnem przyjechało 50 traktorów oraz 150 rolników. Granica została zablokowana ciągnikami oraz barierkami.
W środę 13 marca rolnicy rozpoczynają blokadę na polsko-słowackim przejściu granicznym w Barwinku, a kilka dni później w Chyżnem. Twierdzą, że powodem protestu jest nowy szlak transportu ukraińskich i rosyjskich produktów rolno-spożywczych.
Drzewa zaatakowane przez korniki będą wycinane. O takiej decyzji poinformował na portalu społecznościowym słowacki minister środowiska Tomas Taraba, kończąc spory z ekologami, blokującymi wycinkę drzew w dolinie Koprowej w Tatrzańskim Parku Narodowym.
Tragedia na stoku narciarskim w powiecie Liptowski Mikulasz na Słowacji. Po zderzeniu z narciarką zginął 10-letni chłopiec z Polski. Kobieta została przewieziona do szpitala.
Od zeszłego roku w rejonie Liptowskiego Mikulasza na Słowacji można obserwować wolno żyjącego kangura rdzawoszyjego. Wyjątkowo łagodna zima sprawiła, że egzotyczne zwierzę przeżyło okres chłodów. Ostatnio okazało się, że skaczących uciekinierów jest już dwóch. Trwa dyskusja, nie tylko jak je złapać, ale czy to w ogóle ma sens.
W nocy z soboty na niedzielę z granicy polsko-słowackiej zniknęły punkty kontrolne Straży Granicznej, na których sprawdzano pojazdy oraz dokumenty osób nimi podróżujących. Podczas blisko 5-miesięcznego okresu na małopolskim odcinku granicy skontrolowano blisko 1,5 miliona osób.
34-latek z Polski stracił przytomność podczas odpoczywania na Chopoku. Mimo wysiłków słowackich ratowników, nie udało się uratować jego życia.
Tegoroczna zima nie sprzyja narciarzom - zwłaszcza tym, którzy na szusowanie wybrali marzec. Wiele stacji narciarskich na Podhalu i w Beskidach już zakończyło działalność.
Oprócz narciarzy na stokach pod Tatrami można spotkać różne zwierzęta. W to, co pani Aleksandra z Liptowskiego Mikulasza zobaczyła w środę rano, prawdopodobnie nikt by nie uwierzył, gdyby nie udało jej nagrać filmu.
29-letni polski turysta przeżył około 300-metrowe ześlizgnięcie się rynną na Chopoku w Niżnych Tatrach. Ma złamaną nogę oraz liczne otarcia.
"Tak zakończyło się życie pięknego, młodego niedźwiedzia spod Tatr Zachodnich" - napisał ekolog, aktywista i filmowiec z Liptowa Karol Kalisky, informując o znalezieniu zastrzelonego przez kłusownika zwierzęcia.
W 2023 r. ratownicy słowackiej Horskiej Zachrannej Sluzby interweniowali 2965 razy. To o 334 interwencje więcej niż w 2022 r.
Długa kolejka do wyciągu to w sezonie częsty obrazek w największych kurortach narciarskich. Są jednak miejsca, do których nie zagląda zbyt wielu narciarzy, a oferowane tam trasy pozwalają na spokojną i bezpieczną jazdę przy krótkim czasie oczekiwania.
Nowe połączenie Małopolskich Linii Dowozowych będzie skorelowane z pociągami. Przyjezdni będą mogli dotrzeć w ten sposób na stoki narciarskie w Białce Tatrzańskiej czy Jurgowie, a w niedługim czasie także do Tatrzańskiej Łomnicy i Wysokich Tatr na Słowacji.
W 50 tonach lodu wyrzeźbili niepowtarzalne arcydzieła. Po raz 10. na Hrebeńku w Tatrach Wysokich spotkali się mistrzowie dłuta, uczestnicy konkursu Tatry Ice Master.
Średnie obłożenie w Zakopanem na czas warszawskich ferii wyniosło zaledwie 50-60 proc. To jeden z najgorszych wyników w ostatnich latach.
Opady śniegu w połączeniu z silnym wiatrem spowodowały wzrost zagrożenia lawinowego w Tatrach. W czwartek po południu ratownicy TOPR wydali ostrzeżenie trzeciego stopnia o zagrożeniu lawinowym na całym obszarze polskich Tatr.
Silny wiatr w Tatrach daje się we znaki nie tylko turystom, ale i narciarzom. Ratownicy TOPR i HZS odradzają górskie i wysokogórskie wycieczki. Na Kasprowym Wierchu w godzinach porannych wiatr w porywach przekraczał 100 km na godz.
Do obydwu wypadków miało dojść jeszcze w środę, 10 stycznia. W transporcie zwłok pomagał TOPR.
W Zakopanem sylwester na kilkadziesiąt tysięcy ludzi, wielki koncert i wielogodzinna kanonada fajerwerków. Po drugiej stronie Tatr sylwestrowicze bawili się przy muzyce puszczanej przez didżeja. Bez petard i fajerwerków.
O tym, jak trudne warunki panują w Tatrach, przekonała się para polskich turystów, która we wtorek utknęła na oblodzonym odcinku Doliny Wielickiej w Tatrach Wysokich na Słowacji.
8 słowackich ratowników górskich ruszyło na pomoc polskiemu narciarzowi skiturowemu, który podczas zjazdu podciął deskę śnieżną i spadł do Doliny Hlińskiej.
Marcin Kierwiński, minister spraw wewnętrznych i administracji, zdecydował o przedłużeniu do 1 lutego 2024 roku kontroli na granicy polsko-słowackiej.
Poznaliśmy szczegóły rozporządzenia słowackiego Tatrzańskiego Narodowego Parku (TANAP) w sprawie zakazu wprowadzania psów na ten teren. Publikujemy pełny spis szlaków, których dotyczą obostrzenia.
Tymczasowe kontrole na granicy polsko-słowackiej pozostają. Od 23 listopada zwiększyła się natomiast liczba przejść dostępnych dla ruchu samochodowego.
TANAP - słowacki odpowiednik TPN - opublikował nowy regulamin dla turystów w Tatrach. Najważniejsza zmiana: Słowacy skracają czas zimowego zamknięcia szlaków powyżej schronisk.
W środę, 22 listopada, skończył się trzeci okres, w którym prowadzono kontrolę na granicy ze Słowacją, a część przejść zamknięto. Polski rząd chce, by tak było nadal.
17 listopada Czesi i Słowacy mają swoje narodowe święta - Dzień Walki o Wolność i Demokrację. Dodatkowy wolny dzień wielu naszych południowych sąsiadów wykorzystało, by odpocząć na Podhalu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.