Andrzej Duda chciał, by zgromadzeniem wyborczym sędziów Izby Cywilnej pokierował neosędzia. Tusk najpierw się zgodził, potem przyznał do błędu, teraz - po skargach sędziów do WSA - wycofuje. Ale nie wiadomo, co w praktyce zmieni ten gest.
Premier Tusk miał całą masę powodów, by stanowczo dać sygnał, że po Andrzeju Dudzie spodziewa się już tylko jednego: zakończenia prezydentury.
PiS nie wie jeszcze, kiedy ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Ale ktokolwiek nim będzie, w partii już wiedzą, że na powtórkę z 2015 roku nie ma co liczyć. - Będzie znacznie trudniej - słyszymy.
Każdego dnia fotoedytorzy "Gazety Wyborczej" oglądają setki, a bywa, że tysiące zdjęć z kraju i ze świata. Tylko niewielki ułamek z nich ilustruje potem wydarzenia opisywane przez naszych dziennikarzy. Wiele wspaniałych fotografii nie ma szansy...
Czy Kaczyński nie sądzi, że kobieta nadaje się do roli prezydenta, a właściwie - za przeproszeniem - prezydentki?
- W głowie mi się nie mieści, że to się w ogóle mogło zdarzyć - powiedział premier Donald Tusk, odnosząc się do oskarżeń Andrzeja Dudy dotyczących rzekomej współpracy polskiego rządu z rosyjskimi służbami. Tusk podkreślił, że te słowa "mocno szkodzą...
Utrzymująca się od maja kilkuprocentowa przewaga KO nad PiS zmalała na początku września do minimum.
Polskie służby specjalne chronią kraj przed rosyjskimi szpiegami i dywersantami. Tymczasem polski prezydent publicznie zarzuca im zdradę.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
