Kaszel, ból głowy, wysoka gorączka. Wirus RSV dziesiątkuje dzieci w szkołach i przedszkolach, a dla najmłodszych zakażenie nim niejednokrotnie kończy się pobytem w szpitalu.
Wariant omikron koronawirusa - mniej groźny dla najmłodszych, ale szpitale pełne. Dlaczego? Rozmowa z Jörgiem Dötschem, dyrektorem Kliniki Pediatrii i Medycyny Młodzieżowej w Szpitalu Uniwersyteckim w Kolonii.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.