Zasięgnęłam rady psychologa Piotra Mosaka. Po rozmowie poczułam spokój. Już wiedziałam, co zrobić. Najważniejsze było to, że nie musiałam mówić mojemu dziecku, że nie ma św. Mikołaja. PRZECIEŻ ŚW. MIKOŁAJ JEST.
Wychowujemy nie po to, żeby manifestować władzę rodzicielską, żeby "pokazać" dziecku i "nauczyć je konsekwencji", tylko po to, żeby później było łatwiej. Rozmowa z dr Magdaleną Śniegulską, psycholożką
Byłam wychowywana w poczuciu godności. Dorośli w moim życiu uważali, że dzieci są wyjątkowe i mają prawa. Z Martą Frej, ilustratorką, rozmawia Magdalena Wojciechowska
Jak mamy jednocześnie być spontaniczne i zorganizowane, beztroskie i odpowiedzialne, wyluzowane i ogarnięte? Nie wiem.
Dzieci przejmują uprzedzenia nie tylko w rodzinnych domach. Często niestety również w przedszkolach i szkołach, gdzie spędzają coraz więcej czasu.
- Jest takie powiedzenie: "U podłoża każdej decyzji leży miłość albo strach. Jak najczęściej wybieraj miłość". To nie znaczy, że jeśli się boję o dziecko, to go nie kocham. Ale jeśli zabraniam mu czegoś, kierując się swoim lękiem, na pierwszym...
Powoli stają się większością wśród moich znajomych. Samodzielne, po rozwodach, po rozstaniach, nagłych zniknięciach. Dźwigają większość opieki nad dziećmi. Nie żałują decyzji o macierzyństwie.
Wydaje się nam, że wiemy lepiej, co dla dziecka dobre, i mamy prawo je zmuszać do posłuszeństwa. Przecież maluch sam o siebie nie zadba, nie zna swoich potrzeb. Czy na pewno?
- Mój czteroletni syn jest zafascynowany działaniem śmieciarek, był to więc naturalny sposób na rozpoczęcie rozmów o śmieciach, wysypiskach i zaśmiecaniu planety oraz nauki segregacji, która jest dla niego świetną zabawą - mówi dr Dominika...
Charakter psa to składowa wielu elementów. Część z nich jest wrodzona, na część ma wpływ środowisko, w którym dorasta, i jeszcze zostajemy my, ludzie. Pod naszym okiem i opieką także kształtuje się psi charakter.
- Coś, czego nie potrafimy, wzbudza lęk. Przedszkolak, który umie zapiąć buty, włożyć czapkę, będzie sprawnie funkcjonował w grupie. - O nauce samodzielności dzieci rozmawiamy z Dorotą Mintą, psycholożką i psychoterapeutką dzieci i młodzieży
Bywałam zadziorna, żeby rodzice zwrócili na mnie uwagę, choć wiedziałam, że skończy się to karą
Przyglądam się mojemu wnukowi Igorkowi z zainteresowaniem. Uczę się od niego wolności, ciekawości świata, jasnego wyrażania swojego zdania. A on ma dopiero cztery lata. Rozmowa z Dorotą Kolak, aktorką.
"Dasz radę" to nie tylko bezlitosne porównywanie, ale też okrutna presja nałożona na i tak już zestresowane dziecko. No bo jak tu nie podołać? Muszę wykonać zadanie, bo inaczej zawiodę rodziców. A tak bardzo chcę, żeby byli ze mnie dumni.
"Gdybyśmy pewnych rzeczy dowiedziały się wcześniej, nasze życie, nasze wybory byłyby łatwiejsze. Skoro już posiadłyśmy tę wiedzę, chciałybyśmy się nią podzielić, dać ją dzieciom". Rozmowa z Anną Nataszą Górecką i Aleksandrą Górecką, autorkami...
Rodzicom wychowanym w innych kulturach niż nasza czasem trudno uwierzyć, że w niektórych europejskich krajach dzieci jedzą mięso codziennie.
Nastolatek potrzebuje rodziców, mimo że często mówi, że wcale nie. Takich, którzy czasem, kiedy jego mózg w remoncie będzie płatał mu figle, staną się jego płatami czołowymi
Nie palę, nie piję, nie biorę narkotyków. Myślę, że przez to zwykle nie jestem zapraszana na balangi. Boli mnie to, chciałabym choć raz dobrze się bawić. Bez litrów wódki, urwanych filmów i rzygania
Być może zostanę nazwana złą mamą. Być może usłyszę, że rozpuszczam dzieci, zamiast je wychowywać. Ale ja wiem, że moje dzieci są szczęśliwe.
Magdalena Środa, Monika Miller, Ewa Woydyłło, Katarzyna Puzyńska wspominają lata swojego dzieciństwa - jak były wychowywane, co je ukształtowało, z czym się zmagały i co dało im siłę.
Badania pokazują, że dziewczynki, które źle czują się w swoim ciele, będą rzadziej angażować się społecznie, będzie im trudniej bronić swoich decyzji i są bardziej podatne na zaburzenia odżywiania. Dlaczego zaakceptowanie własnego ciała bywa tak...
Kiedy rzucam hasło: "Bałagan w pokoju nastolatka", na twarzach rodziców widzę rozmaite reakcje z przewagą napięcia, prychania, obracania oczami, kręcenia głową i zaciskania ust, a towarzyszy temu powolne i zimne: "Nic mi nawet nie mów"
Ani dom rodzinny, ani Kościół, ani książki, które przeczytałem - nic nie ukształtowało mnie tak jak las. Gdyby nie to doświadczenie, byłbym dziś kimś innym
Kraków uznany za najlepsze z polskich miast pod względem wychowywania dzieci - wynika z rankingu, w którym analizie poddano 131 miast w Europie. Stolicę Małopolski doceniono za liczne muzea i parki, niski wskaźnik przestępczości oraz rozsądne koszty...
Moja metoda wychowawcza przyniosła znakomite rezultaty. Syn jest odważny, podejmuje śmiałe decyzje, nie przejmuje się, że ktoś go skrytykuje, jest silny psychicznie.
Podpisuję się pod apelem: "Dajcie młodym rodzicom wychowywać dzieci po swojemu". Ale postuluję rozszerzenie go na: "Dajcie wszystkim rodzicom wychowywać dzieci po swojemu!". (Jasne, że z wyjątkiem tych, którzy biją, piją i ewidentnie nie dają rady)
Ostatnie lata to czas "girl power": nasze córki mają książki dla małych buntowniczek i Barbie astronautki, pokazujące im, że mogą być, kim zechcą. Budujemy w nich odporność, siłę i poczucie własnej wartości. A co z wychowaniem chłopców?
W szkolnej stołówce pojawił się chleb do zupy, ale "tylko dla dzieci z Ukrainy". No i to są bardzo niebezpieczne pułapki. Bądźmy życzliwi jak najbardziej, ale traktujmy wszystkich na równi.
Kiedyś przyśnił mi się romans ze sławnym pisarzem. Już planowaliśmy wspólne życie razem, ale powiedziałem mu, że to nie ma sensu, bo w tym związku on zawsze będzie uchodził za pisarza, a ja tylko za "osobę piszącą". Odważyłem się jednak i teraz...
Co nas zachwyca? Powieść "Gujcio" Stevena Rowleya (mimo koszmarnego polskiego tytułu). Samotny, rozgoryczony aktor gej w średnim wieku dostaje propozycję nie do odrzucenia: trzy miesiące z bratanicą i bratankiem.
"W Wojborzu był fryzjer, ale tylko męski, dlatego to tata dbał o fryzury moje i moich sióstr. Zrobił mi pierwszą grzywkę. Miałam wtedy siedem lat". Jaga Hupało opowiada o tym, jak ją wychowano
Tłumaczę 10-latkowi, żeby nie wchodził na YouTube'a podczas lekcji zdalnych. Słyszę "dobrze, mamo", a gdy po 10 minutach wracam, dzieciak siedzi na YouTubie i twierdzi, że wcale go nie ogląda. Nie dość, że nie rozumie, o czym rozmawialiśmy, to...
W dobrej wierze wyręczamy dzieci, bo chcemy je ochronić przed negatywnymi skutkami, tak bardzo chcemy, żeby było bezpieczne i szczęśliwe. A potem nawet najdrobniejsze problemy urosną do rangi ogromnych. Jeśli rodzice ciągle usuwają kamyczki na...
Mój syn nawet we wczesnym dzieciństwie był dorosły ponad wiek i zadawał bardzo rozsądne pytania w stylu: "Skąd Mikołaj ma pieniądze na te prezenty?". Co mogłem mu odpowiedzieć? Kłamstwo w żywe oczy nie mieściło się w naszej relacji.
Idą święta. Co przyniesie ci więcej radości - otrzymanie prezentu czy raczej wręczenie go komuś w potrzebie? Ustalenia naukowców potwierdzają mądrość zawartą w powiedzeniu, że im więcej dajesz, tym bogatszy się stajesz.
Chyba wszyscy znamy rodziców, którzy zarzucają swoje dzieci niezliczoną ilością zajęć pozalekcyjnych. Pytanie, czy robią to dla ich dobra, czy może chcą zrealizować własne ambicje?
Nie chodzi tylko o małych indywidualistów niemieszczących się w żadnej ramce, ale o wszystkich "innych" i z powodu tej "inności" wykluczonych. O dzieci z niepełnosprawnością, dzieci LGBT i te gorzej radzące sobie z nauką.
Rodzice byli czuli. Dla siebie nawzajem i dla mnie. Nie przechodzili kryzysów małżeńskich, nie mieli wątpliwości. Myślałam, że ten stan rzeczy to norma
To, że dzieci łagodzą obyczaje, wiemy od wieków. W ich towarzystwie hamujemy zapędy języka do artykułowania wulgaryzmów, że nie wspomnę o rękoczynach. Tak uważa większość ludzi na całym świecie: dzieciom należy się szczególna uwaga i troska
Bierzemy do domu gatunek odmienny od naszego, ale traktujemy go jak małego ludzika w futrze
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.