Nie udało się uratować mężczyzny, który skoczył do stawu w Żołędowie. Ani reanimacja, ani przylot śmigłowca LPR nie przyniosły skutku.
W niedzielę późnym popołudniem doszło do tragicznego wypadku na Jeziorze Paprocańskim w Tychach. To nie jedyna niebezpieczna sytuacja.
W niedzielę wieczorem 33-letni mężczyzna utonął w zbiorniku wodnym, gdzie obowiązuje zakaz wchodzenia do wody. Do tragedii doszło w Wojtkowie koło Mielca.
Unoszące się na wodzie ciało przy marinie w Gdyni zauważono w poniedziałek nad ranem. Sprawę badają policja i prokuratura.
Upalny dzień sprawił, że nad wodą wypoczywały tłumy. Niestety, w dwóch wypadkach skończyło się to tragicznie. Najpierw utonął mężczyzna w Jeziorze Mąkowarskim, a kilka godzin później - kolejny, w jeziorze Wielimie.
Pomoc przybyła za późno. 22-letniej kobiecie udało się wyjść z wody o własnych siłach, ale towarzyszący jej w kąpieli w Jeziorze Mąkowarskim mężczyzna utonął.
- Długotrwała resuscytacja nie przyniosła skutku, lekarz stwierdził zgon 22-latka - informuje straż pożarna z Nowego Dworu Gdańskiego.
68-letni mężczyzna zasłabł podczas morskiej kąpieli. Jego ciało, dryfujące po wodzie, zauważyli inni plażowicze, którzy wezwali pomoc. Niestety, nie udało się go uratować.
Funkcjonariusze przyjechali nad jezioro i szybko namierzyli żartownisia, który nie przyznał się do winy. Zmiękł, gdy zadzwonili do niego na komórkę.
Ciało mężczyzny ze stawu w Robakowie pod Poznaniem wyłowili strażacy. Na razie wszystko wskazuje, że doszło do nieszczęśliwego wypadku.
Niestety, mimo reanimacji, nie udało się uratować mężczyzny, którego ratownicy wyłowili we wtorek (11 maja) z zalewu w Wasilkowie.
W trakcie sekcji nie stwierdzono uszkodzeń ciała wskazujących na przyczynę śmierci. Nie udało się jednak potwierdzić tożsamości zmarłej. W tym celu pobrano do badań próbki DNA.
Do późnego wieczora strażacy i policja poszukiwali dwóch wędkarzy, którzy wybrali się w czwartek na ryby na jezioro Wilczkowo.
Do tragicznego zdarzenia doszło na jednym z wiejskich stawów. Lód załamał się pod dwiema dziewczynkami.
Mający ograniczoną świadomość 36-latek wszedł na zamarznięty staw w gdańskiej dzielnicy Stogi i nie chciał zejść mimo nawoływań jego bliskich. Dwaj policjanci, ryzykując własne życie, weszli na lód i sprowadzili mężczyznę na bezpieczny teren.
Pod koniec stycznia strażacy wyciągnęli samochód z rzeki, w środku były zwłoki 22-letniego mężczyzny - prokuratura ustaliła przyczynę jego śmierci.
Blisko godzinę trwała akcja ratunkowa na Wiśle w pobliżu mostu Północnego. Do lodowatej wody wpadła sarna, a za nią dwa goniące ją psy. Strażakom udało się uratować jedno zwierzę.
W południe ze stawu na poznańskich Szachtach wyłowiono zwłoki 21-latka. Po południu o krok od śmierci znalazły się dwie 16-latki. Rozpaczliwie wzywały pomocy.
Ze stawu na poznańskich Szachtach nurek wyłowił w niedzielę zamarznięte zwłoki mężczyzny. Ofiara wpadła do lodowatej wody prawdopodobnie dzień wcześniej.
Prokuratura przedłuża śledztwo w sprawie śmierci nastolatka z Ciela. Rodzina pilnuje śledztwa i składa kolejne wnioski dowodowe.
W piątek rano we wsi Przewóz w gminie Studzienice koło Lęborka służby zostały wezwane do samochodu, który wjechał do stawu. Jego kierowca został znaleziony nieprzytomny kilkadziesiąt metrów dalej, przed swoim domem. Mimo przewiezienia do szpitala...
Naczelniczka wydziału z białogardzkiego magistratu zaniedbała swoje obowiązki, bo wyłączona z kanalizacji studzienka powinna być zasypana - uznał sąd.
Nastolatek z Ciela, który latem utonął w stawie w Olimpinie, nie był pod wpływem narkotyków, ale przed śmiercią pił alkohol.
Szczecińska policja bada okoliczności śmierci kobiety, której ciało wydobyto w poniedziałek z Regalicy w Podjuchach.
Ciało znalezione zostało przez spacerowiczów we wtorek około południa. Późnym popołudniem gdyńska policja potwierdziła, że to poszukiwany od piątku 49-latek, który zaginął w okolicach mola w Orłowie.
Akcja ratunkowa na Zakrzówku rozpoczęła się w czwartek ok. godz. 21. Wyłowioną z wody, niespełna 20-letnią dziewczynę próbowano reanimować - bezskutecznie.
Jezioro Zagłębocze. Służby ratunkowe od poniedziałku przeczesywały jezioro Zagłębocze w poszukiwaniu mężczyzny, który wskoczył do wody z roweru wodnego.
Mimo długiej reanimacji nie udało się uratować 60-latka, który zniknął pod wodą w Jeziorze Międzybrodzkim w odległości kilkunastu metrów od brzegu.
Do tragedii doszło w czwartek w Sztutowie. Policjant zostawił żonę i półtoraroczne dziecko. Nad morzem spędzali wakacje.
Śledztwo wszczęte przez Prokuraturę Rejonową w Rzeszowie jest prowadzone pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci 30-letniego Michała C., który w ubiegłą niedzielę utonął w miejscowości Stobierna-Poręby.
Prokuratura Rejonowa w Rzeszowie wszczęła śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci 22-letniej Barbary G., która w ubiegłą niedzielę utonęła w niestrzeżonym stawie w miejscowości Lipie (gm. Głogów Małopolski)
Policja i prokuratura wyjaśnią okoliczności śmierci Olgi B., której zwłoki znaleziono w środę w jeziorku Rusałka w szczecińskim parku Kasprowicza.
Ciało kobiety dryfujące w morzu znalazł we wtorek rano spacerowicz na plaży w Łebie.
Jednego dnia w miejscowościach pod Rzeszowem utonęły dwie młode osoby: 22-latka i 30-latek. Policja apeluje o przestrzeganie zasad bezpieczeństwa, zachowanie rozwagi i ostrożności podczas wypoczynku nad wodą.
37-letni mężczyzna utonął w jeziorze w Pieckach. - Wypłynął na jezioro na materacu, prawdopodobnie nie potrafił pływać - informują policjanci.
Po około dwóch godzinach poszukiwań strażacy płetwonurkowie odnaleźli ciało kobiety, która utonęła w zbiorniku wodnym w Lipiu
Strażacy i płetwonurkowie przeszukują zbiornik wodny w Lipiu. Do komendy straży w Rzeszowie dotarło zgłoszenie, że mogła tam utonąć kobieta.
Tragedia wydarzyła się na dzikiej plaży w Gietkach. 21-letni mężczyzna wszedł do rzeki i nie wypłynął.
- Jesteśmy wstrząśnięci tą tragedią. Pomożemy rodzinie jak możemy - mówi wójt Kazimierza Biskupiego. Z tej miejscowości pochodził 37-letni Marcin, który na początku sierpnia uratował tonącą w Morzu Północnym trójkę dzieci, ale sam zginął.
W niedzielę późnym popołudniem w potoku Ostra, który jest dopływem Wisłoki, utonął młody mężczyzna. Kąpał się z dwoma kolegami, w pewnym momencie nie wypłynął.
Copyright © Agora SA