Przyczyną wyczerpania cieplnego jest nadmierna utrata płynów i soli na skutek przegrzania organizmu. Jest mniej groźne niż udar słoneczny czy cieplny.
Podczas upału nawet u zdrowej osoby może dojść do groźnego zagęszczenia krwi. Dla serca szczególnie niebezpieczne jest połączenie wysokiej temperatury z dużą wilgotnością powietrza. Rozmowa z prof. Andrzejem Lekstonem*, kardiologiem
Fala upałów. Wystarczy stosować się do kilku prostych rad, aby nie narażać swojego organizmu na przegrzanie. Ordynator oddziału ratunkowego warszawskiego szpitala dr Wiesław Marszał tłumaczy, jak zapobiegać przegrzaniu oraz co robić, gdy już do...
Czwartek 21 lipca może być dniem z rekordową temperaturą w Toruniu. Po południu sięgnie ona 37 st. C. To niebezpieczne dla organizmu. Brak ostrożności można przypłacić groźnym dla życia udarem słopnecznym.
Fala upałów zalewa Polskę, a niektórzy z nas nie zdają sobie sprawy z tego, jak groźne może być przegrzanie. To poważny stan, czasem zagrażający życiu. Udar cieplny, bo o nim mowa, to nie błahostka.
Gdy nasz organizm przestaje oddawać ciepło, dochodzi do udaru. Pierwsze objawy silnego przegrzania to zazwyczaj złe samopoczucie, lęk, ból głowy, ale też nadmierna senność.
Wymioty, zawroty głowy, utrata przytomności to tylko niektóre z objawów udaru słonecznego.
Wymioty, zawroty głowy, utrata przytomności - tak może zakończyć się długie plażowanie w upalny dzień. Jak pomóc osobie z udarem słonecznym? Czytaj w piątek w "Gazecie Wyborczej"
To efekt zbyt długiego przebywania na słońcu. Lekarze od dawna namawiają, by podczas wakacyjnego urlopu pomiędzy godz. 11 a 15 poszukać raczej cienia. Bezwzględnie powinni o tym pamiętać rodzice małych dzieci
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
