W szpitalu miejskim w Toruniu nie podpisano kontraktu z neurologami. Jeśli nic się nie zmieni, od 1 października działalność oddziału zostanie zawieszona. W placówce na Bielanach oddział neurologiczny nie działa już od kilku tygodni.
Osoby, u których wykryto zakażenia podczas ostatnich badań, to głównie lekarze i pielęgniarki - mówił w OnetRano prezydent miasta Michał Zaleski.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.