- W zeszłym roku przeprowadziłem analizę materiału dowodowego, który liczył wtedy 96 tomów akt. Moim zadaniem było m.in. zbudowanie różnych wersji tego, co mogło się wydarzyć, jak i portretu psychologicznego sprawcy bądź sprawców - mówi psycholog...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.