Po raz pierwszy rodzinne ogródki działkowe mogły się starać o dofinansowanie z Unii Europejskiej. Choć wnioski spływały powoli i w kilku turach, okazuje się, że pieniędzy nie wystarczyło dla wszystkich zainteresowanych.
Radni jednogłośnie przyjęli w środę uchwałę i wniosek do prezydenta Jacka Majchrowskiego o działania w sprawie tworzenia na terenie Krakowa nowych Rodzinnych Ogrodów Działkowych.
W Krakowie ubywa rodzinnych ogrodów działkowych, a ich ceny drastycznie rosną. Za niewielki zielony obszar mieszkańcy miasta są gotowi zapłacić nawet 120 tys. zł. Krakowscy radni domagają się od prezydenta, by zajął się tworzeniem nowych ogródków....
Krakowscy działkowcy protestują przeciwko planom budowy Trasy Pychowickiej w wariantach zaproponowanych do konsultacji. Ich zdaniem budowa drogi oznacza likwidację ponad 240 ogródków położonych w zakolu Wisły. - Zostaliśmy potraktowani marginalnie -...
Parking ma powstać na działce o powierzchni ok. 1,5 hektara. Ponieważ nieruchomość znajduje się niedaleko Zalewu Zegrzyńskiego, kilkadziesiąt kilometrów na północ od Warszawy, dlatego ta lokalizacja wzbudza powszechne zdziwienie.
Urząd Marszałkowski przekazał 300 tys. zł na wsparcie ogródków działkowych w całym województwie. Pieniądze w konkursie wywalczyło 18 stowarzyszeń.
Rodzinne ogródki działkowe po raz pierwszy mogą się ubiegać o dofinansowanie z UE. Dla działkowiczów przeznaczono 50 mln zł. Dotąd jednak niewiele ogródków zdecydowało się na złożenie wniosku o wsparcie. Pierwszy etap kończy się 30 czerwca.
Zainteresowanie ogródkami działkowymi w mieście nie słabnie, w związku z czym ceny nie maleją. Poznań inwestuje w ich rozwój i wygląd, ale przyszli działkowicze domagają się kolejnych ROD-ów.
- W uprawie ziemi powinniśmy wracać do tego, co naturalne i tradycyjne - mówi Józef Rękosiewicz z Sulmierzyc. Rolnik jest na emeryturze, ale nie zamierza odpoczywać. Swoim koniem i radłem obrabia poletka na miejskich rodzinnych ogródkach działkowych.
Ogródki działkowe uzupełniają tereny zielone w mieście. Są wyjątkowo cenne. I to nie tylko z przyrodniczego punktu widzenia. Ich ceny od roku wciąż rosną. Jeśli ktoś chciałby zostać działkowcem, słono za to zapłaci.
Copyright © Agora SA