Ze 140 nieruchomości z terenu Poznania firmy śmieciowe nie chcą odbierać śmieci. Bo te znajdują się w halach garażowych. - Sytuacja jest patowa. Nie wiemy, co robić, a toniemy w śmieciach - mówią mieszkańcy.
Radni zgodzili się na zawiązanie przez miasto spółki z firmą Remondis i wspólną budowę biokompostowni przy ul. Gdańskiej. Radnym PiS nie podoba się udział niemieckiego kapitału. Posłużyli się przy tym nieprawdziwymi tezami
Szczecin powołuje nową spółkę pod nazwą Szczecińskie Centrum Biorecyklingu, której zadaniem będzie wybudowanie biokompostowni. Miejsce już jest, uchwała czeka na akceptację radnych.
Mieszkańcy Bydgoszczy Wschód i Siernieczka za mniej więcej rok powinni odetchnąć z ulgą bez zatykania nosa - wtedy ma być zakończona hermetyzacja zakładu Remondisu przy ul. Inwalidów. Na początku lipca ruszyła rozbiórka hali sortowni na odpady...
Miasto Szczecin do spółki z firmą Remondis Szczecin chce za 70 mln zł zbudować przy ul. Gdańskiej instalację do kompostowania bioodpadów. Inwestycja jest potrzebna, ale oznacza wyrzucenie z miejskiego terenu ponad 20 firm. I to w trzy miesiące.
Remondis w Bydgoszczy wybiera wykonawcę, który uszczelni i unowocześni instalację do przetwarzania śmieci, która znajduje się przy ul. Inwalidów 45.
UOKiK nałożył kary za naruszenie konkurencji na siedem przedsiębiorstw, które - z inicjatywy Remondis Sanitech - założyły konsorcjum. Zdaniem kontrolerów firmy chciały w ten sposób uniknąć rywalizacji o zamówienia. A to wbrew prawu.
Mamieni od lat obietnicami mieszkańcy bydgoskiego Siernieczka w końcu doczekają się modernizacji instalacji do przetwarzania odpadów na terenie Remondisu. Dzięki hermetyzacji tego procesu w okolicy przestanie cuchnąć.
Spółka Remondis złożyła wniosek o pozwolenie na budowę hermetycznej instalacji do przetwarzania śmieci. - Pozwolą wyeliminować występujące, zwłaszcza w okresie letnim, uciążliwości zapachowe zgłaszane przez okolicznych mieszkańców - mówi Leszek...
Z końcem czerwca wygasa podpisana w ubiegłym roku z firmą Remondis umowa na odbiór odpadów w Opolu. Nowe oferty poznamy na początku kwietnia. Firma, która wygra przetarg, podpisze umowę na trzy lata.
Odpowiedzialność za czystość chodników w Opolu weźmie na siebie nowa firma. Ponad tysiąc ulicznych koszy na odpady będzie opróżniać zespół pracowników warsztatu samochodowego z Kędzierzyna-Koźla.
- Kończy się ósme lato w towarzystwie smrodu - narzekają mieszkańcy osiedli Bydgoszcz Wschód i Siernieczek. Za rok będzie dziewiąte. Kto wie - może ostatnie.
Pewnie przez błąd na stronie UMŁ nie tylko ja zastałam zamkniętą bramę Remondisu. - Elektrośmieci nie przyjmujemy już przez całą dobę - usłyszałam.
Prokuratura Rejonowa Łódź-Śródmieście sprawdza, czy marszałek województwa łódzkiego, który od ponad dwóch lat nie wydał zgody na uruchomienie instalacji przetwarzania odpadów Remondisu, nie dopełnił obowiązków.
Zakłócenia będące następstwem COVID-19. Tak Remondis tłumaczy wstrzymanie od wtorku odbioru opadów biodegradowalnych z posesji, które obsługuje.
Od poniedziałku (15 lutego) firma ProNatura przejęła odbiór śmieci z dwóch sektorów Bydgoszczy, z których zwija się Komunalnik. Od razu zleciła jednak podwykonawstwo Remondisowi. W okresie przejściowym mieszkańcy muszą uzbroić się w cierpliwość.
Kar dla tych, którzy się nie starają, na razie nie ma. - Dopóki system wywozu odpadów nie będzie działał idealnie, dopóty nie chcemy skupiać się na karaniu, bo byłoby to nie fair - mówi Andrzej Springer, dyrektor biura GOAP.
Narzekań jest tyle, że wiceprezydent Bartosz Guss spotkał się z zarządem firmy Remondis, by przywołać firmę do porządku. Są już przygotowywane scenariusze na wypadek, gdyby do 25 września sytuacja się nie poprawiła.
Ratusz poinformował, że ceny za odbiór odpadów pozostaną na tym samym poziomie. Podwyżki mają wejść w życie na początku 2021 roku
Bydgoski tort śmieciowy od kilku lat jest podzielony. Aż przyszedł Komunalnik i ten porządek zachwiał. Na razie jednak nie jawi się jako rycerz na białym koniu, a bardziej giermek jeżdżący na chabecie
Dezynfekcja przeprowadzana w Bydgoszczy przez Remondis obejmuje wiaty śmietnikowe i pojemniki na odpady.
Urząd miasta podpisał umowę z firmą Remondis na wywóz i zagospodarowanie odpadów komunalnych. Mieszkańców czekają podwyżki, jednak będą one mniejsze, niż początkowo planowano, i dopiero jesienią.
W dniu, w którym rada miasta ustaliła podwyżki cen za odbiór śmieci w Opolu, firma Remondis przekazała Zakładowi Komunalnemu nowe, jeszcze wyższe stawki za swoje usługi. W efekcie ustalone w listopadzie ceny będą obowiązywać tylko do końca marca....
Smród z zakładu zagospodarowania śmieci Remondisu wywołał protest mieszkańców bydgoskiego Siernieczka. Firma poinformowała, że w tym roku rozładunek, przeładunek i załadunek odpadów odbywać się będą w zamkniętej hali wyposażonej w biofiltry...
Jest porozumienie w sprawie wywozu śmieci w Opolu. Przez najbliższe trzy miesiące ceny pozostaną na tym samym poziomie.
Pat w sprawie wywozu odpadów zmieszanych z terenu Opola. We wtorek 7 stycznia prezydent Opola Arkadiusz Wiśniewski chce spotkać się przy okrągłym stole z przedstawicielami zarówno Remondisu, jak i cementowni Górażdże
- Domagamy się wyjaśnień ze strony Remondisu, do tego czasu umowa na zagospodarowanie odpadów nie zostanie podpisana - informuje Katarzyna Oborska-Marciniak, rzecznik prasowy opolskiego ratusza.
W Ośrodku Doskonalenia Nauczycieli trwa ekologiczna konferencja "EduPak Polska". Nauczyciele uczą się, jak przekazywać uczniom wiedzę, która może ocalić świat przed katastrofą ekologiczną.
Firma Remondis przeprasza bydgoszczan za wczorajsze (9.10) utrudnienia spowodowane protestem. Deklaruje, że problem odoru na Siernieczku zostanie rozwiązany.
Pisaliśmy indywidualnie petycje. Byliśmy lekceważeni. Teraz jesteśmy społecznością walczącą o czyste powietrze. Bez smrodu - mówili mieszkańcy Siernieczka blokujący wczoraj ulicę Fordońska w komunikacyjnym szczycie.
Jeśli między 16 a 17 planujesz jechać przez ul. Fordońską, to przygotuj sobie alternatywną trasę. Mieszkańcy Siernieczka zablokują drogę.
- Poprosiłem mieszkańców, aby nie organizowali protestu, bo tak naprawdę niezadowolenie mieszkańców, którzy dojeżdżają z Fordonu do centrum, skupi się na nich. Bo tak naprawdę dzisiaj tego przykrego zapachu od tego protestu nie ubędzie - mówi...
Leszek Pieszczek, nowy szef bydgoskiego Remondisu, spotkał się dziś (25 września), już po raz trzeci, z mieszkańcami Siernieczka, by porozmawiać o rozwiązaniu problemów związanych z uciążliwymi zapachami.
Urbaniści od dawna wskazują potencjał terenu Bydgoszcz-Wschód (teren zawarty pomiędzy ulicami Łęczycką, Fordońską i Kamienną), dlatego w projekcie proponujemy dyslokację sortowni odpadów i kompostowni - mówi Anna Rembowicz-Dziekciowska, dyrektor...
Wczoraj (20 września) mieszkańcy osiedli Bydgoszcz Wschód-Siernieczek wzięli udział w spotkaniu z prezydentem Rafałem Bruskim. Nadal jednak nie wiedzą, kiedy ich problem zostanie rozwiązany, dlatego z blokady ul. Fordońskiej nie rezygnują.
Prezydent Rafał Bruski w odpowiedzi na interpelację przedstawia rozwiązania, które zobowiązał się wprowadzić Remondis, by wyeliminować problem nieznośnego fetoru w okolicach Siernieczka. Mieszkańcy obawiają się jednak kolejnych obietnic bez pokrycia.
- Powodem zmiany na stanowisku jest rezygnacja złożona przez prezesa Hoppe - poinformował nas wicemarszałek Zbigniew Ostrowski. Prostuje informację, która pojawiła się w ostatnich dniach.
Grzegorz Hoppe został odwołany ze stanowiska prezesa firmy. Jak poinformował wicemarszałek Zbigniew Ostrowski, decyzja ma związek z protestami mieszkańców Siernieczka i Bartodziejów.
- W wydziale zarządzania kryzysowego mówią nam: Mamy dosyć telefonów od was. A my mamy dosyć smrodu! - mówią mieszkańcy o fetorze z Remondisu. Zapowiadają bardziej radykalne metody protestu: blokadę dróg, a nawet pozew cywilny przeciw firmie.
- System kaucyjny wydaje się bardzo atrakcyjny, jego entuzjaści niechętnie jednak zastanawiają się nad wysokimi kosztami wdrożenia tego rozwiązania - uważa Ronald Laska, prezes Remondis Szczecin - spółki, która wywozi śmieci szczecinian
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.