To w pewnym sensie były dwa podobne dni pod skocznią w Zakopanem. Najpierw znikąd wyskakiwała nadzieja na polski sukces, a na koniec nadchodziła chwila rozczarowującej ciszy.
Do czasów sprzed małyszomanii, kiedy pod Wielką Krokwią garstka zapaleńców oglądała nędzne skoki, na szczęście ciągle jeszcze daleko.
Polskie skoki wpadły w dół, ale w Zakopanem z okazji Pucharu Świata ciągle bawią się na całego.
Kto uważa, że Dawid Kubacki miał pecha podczas Turnieju Czterech Skoczni, niech spojrzy na klasyfikację generalną Pucharu Świata. Wtedy dopiero widać wszystko jak na dłoni.
Organizatorzy zakopiańskich zawodów Pucharu Świata w skokach narciarskich podają, że sprzedali wszystkie bilety na sobotni i niedzielny konkurs. Liderem Pucharu Świata jest Dawid Kubacki z podhalańskich Szaflar.
Puchar Świata w skokach narciarskich w Zakopanem był ważnym testem przed igrzyskami olimpijskimi. Spiker jak zwykle rzucał hasłami o "magii Wielkiej Krokwi" i "krainie czarów", ale w tym roku kibice nie doczekali się bajkowych emocji.
Drużynowy konkurs w Zakopanem wygrali z olbrzymią przewagą Słoweńcy. Polska wyprzedziła tylko Rosję, Czechy i Kazachstan. Czyli kraje mniej lub bardziej egzotyczne w świecie skoków naciarskich.
W Zakopanem jest ciepło, nie ma śniegu i wieje. Z tego ostatniego powodu odwołano kwalifikacje do niedzielnego konkursu Pucharu Świata, które trenerowi Michalowi Doleżalowi miały też pomóc wyłonić skład na sobotni konkurs drużynowy.
Kamil Stoch napisał na Instagramie: "Pęka mi serce", ale to kostkę uszkodził i dlatego nie wystąpi w weekend w Zakopanem. A na igrzyskach w Pekinie?
Kibice, którzy w niedzielę okleili płot Wielkiej Krokwi, tym razem rozeszli się niepocieszeni. Polacy w Zakopanem nie latali najdalej, ale... w marcu być może dostaną szansę na poprawkę.
Klemens Murańka ma już prawie 27 lat i dorosłe problemy na głowie, ale do dziś próbuje doskoczyć do oczekiwań, jakie stawiano przed nim, gdy był niczego nieświadomym brzdącem. W weekend, tak jak kilku innych Polaków, wystartuje w konkursach Pucharu...
Do Zakopanego jak co roku zjechali się najlepsi skoczkowie świata i jak nigdy ma nie być kibiców. O ile posłuchają apelów organizatorów i policji, a to wcale pewne nie jest.
- Zawody w Zakopanem zawsze były świętem skoków i w najgorszym wypadku będzie to święto skoków w telewizji - usłyszeliśmy na Podhalu. Tymczasem rośnie liczba zakażonych sportowców, nad meczami i zawodami znów wiszą znaki zapytania.
Po raz piąty na Wielkiej Krokwi i 35. raz w karierze. Po dwóch traumatycznych startach w Zakopanem Kamil Stoch wrócił na szczyt. - No, jest postęp - podsumował. A Dawid Kubacki ocalił podium.
Minęło 40 lat od chwili, gdy dwóch polskich skoczków stanęło na podium w zawodach PŚ na Wielkiej Krokwi. Powtórzyli to Kamil Stoch, który zwyciężył i Dawid Kubacki, który był trzeci. Drugie miejsce zajął Austriak Stefan Kraft.
- Ja zawsze chcę wygrywać, ale nie zawsze jest to możliwe - powiedział Kamil Stoch po zajęciu przez Polaków piątego miejsca. To najgorszy wynik w konkursie drużynowym na Wielkiej Krokwi.
Reprezentacja Niemiec wygrała konkurs drużynowy podczas Pucharu Świata w skokach narciarskich w Zakopanem. W stawce dziewięciu drużyn Polacy zajęli piąte miejsce.
W sobotę konkurs indywidualny, w niedzielę - drużynowy. Zakopane jak co roku na jeden weekend zmieniło się w stolicę skoków narciarskich.
Dawid Kubacki nigdy nie stał na podium w zawodach indywidualnych Pucharu Świata w Zakopanem, ale w piątek wygrał kwalifikacje. W sobotę jest święto drużyny, najsilniejszej w historii polskich skoków.
Dawid Kubacki był najlepszy w kwalifikacjach do niedzielnego konkursu Pucharu Świata na Wielkiej Krokwi. Aż czterech Polaków odpadło, wśród nich Jakub Wolny, który będzie skakał w drużynie. - Przyznaję, że zaskoczyła mnie ta decyzja trenera Doležala...
Życiowy wzlot Dawida Kubackiego kontrastuje z sytuacją w polskich skokach. Nie ma czwartego do drużyny na Zakopane, nie ma kim wypełnić limitów startowych.
Kamil Stoch przepadł po pierwszej serii, Dawid Kubacki był dopiero 12. Dla polskich skoczków indywidualny konkurs w Zakopanem zakończył się niespodziewaną klapą. Wygrał Stefan Kraft.
Na pięć tygodni przed mistrzostwami świata w Seefeld polscy skoczkowie zajęli w konkursie drużynowym w Zakopanem trzecie miejsce. Pomogła dyskwalifikacja Norwega Johanna André Forfanga. Wygrali Niemcy o zaledwie 0,1 pkt przed Austriakami, choć David...
Po opadach śniegu na początku tygodnia synoptycy przewidują od czwartku na Podhalu słoneczną pogodę. Taka aura powinna utrzymać się przez wiele dni.
Polacy wygrali konkurs drużynowy Pucharu Świata w Zakopanem. - Dla mnie to nowe doświadczenie, ale to, co się stało, dotrze do mnie, kiedy ochłonę - uśmiecha się Stefan Hula.
- To nie był mój najlepszy skok tej zimy. Mam nadzieję, że stać mnie na więcej. Rekordy skoczni? O nich nie myślę - mówi Kamil Stoch, który poprowadził reprezentację Polski do zwycięstwa w konkursie drużynowym Pucharu Świata w Zakopanem. Skokiem na...
Kamil Stoch, Stefan Hula, Dawid Kubacki i Maciej Kot znakomicie skakali w drużynowym konkursie Pucharu Świata w Zakopanem. Polacy wyraźnie wyprzedzili Niemców i Norwegów.
- Każdy będzie celował w rekord Wielkiej Krokwi - przewiduje Adam Małysz, dyrektor ds. skoków narciarskich i kombinacji norweskiej w Polskim Związku Narciarskim. W sobotę w Zakopanem konkurs drużynowy, w niedzielę indywidualny.
Maciej Kot zapowiada skoki ponad 140 metrów, Stefan Hula opowiada o emocjach w konkursach drużynowych, a Piotr Żyła ma mało czasu na grę na gitarze. Polscy skoczkowie już w piątek wystartują w kwalifikacjach do konkursu Pucharu Świata na...
Stragany z biało-czerwonymi gadżetami już stoją, na ulicach tworzą się korki. A kibice liczą, że po raz pierwszy ktoś z Wielkiej Krokwi skoczy ponad 150 metrów.
Czy Kamil Stoch dogoni Gregora Schlierenzauera, a Polska pierwszy raz wygra konkurs drużynowy? W piątek w Zakopanem rusza weekend Pucharu Świata na przebudowanej Wielkiej Krokwi.
Jeszcze w tym roku z Wielkiej Krokwi będzie można skakać po 150 metrów. Tatrzański Związek Narciarski i Centralny Ośrodek Sportu są w stanie nieustannej wojny, ale zgodnie zapewniają, że skocznia zostanie wyremontowana na czas.
- Gdybym został na tym szóstym miejscu, które zajmowałem po pierwszej serii, też bym się cieszył. Bo czułem, że w drugim skoku wykonałem robotę na 100 proc. - mówi Kamil Stoch, zwycięzca konkursu w Zakopanem.
20. raz w karierze, 40. raz na podium, czwarte zwycięstwo w Zakopanem jak Adam Małysz. Lider Pucharu Świata przedłużył serię kolejnych zwycięstw do czterech.
- O atmosferze nie będę mówił, bo wystarczyło tego posłuchać, otworzyć szeroko oczy - Kamil Stoch podsumowuje niedzielny konkurs indywidualny w Zakopanem. Wygrał go.
Kilkadziesiąt tysięcy kibiców dostało to, po co przyjechali do Zakopanego. Kamil Stoch, jak na mistrza przystało, wygrał konkurs Pucharu Świata w stolicy polskich Tatr.
"Biorom?" - pytał Góral kolegę w sobotę pod Wielką Krokwią. "Cepry weznom wszystko". Zakopane miało dwa dni finansowych żniw dzięki wysokim lotom polskich skoczków. "Dutki" płynęły bardziej szeroką rzeką niż górskim strumieniem.
Austriacy bez Stefana Krafta, Niemcy bez Severina Freunda i Polacy w identycznym składzie jak w Klingenthal, gdzie zdecydowanie wygrali konkurs Pucharu Świata. Miarą zainteresowania rywalizacją w Zakopanem jest to, że odżyła profesja konika.
Kiedyś był Adam Małysz, a za nim wielka pustka. Dziś mamy najlepszy zespół w historii i na razie najlepszy w Pucharze Świata. Ale czy to wystarczy do zwycięstwa w Zakopanem?
Sześciu Polaków wystąpi w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w Zakopanem. Do Kamila Stocha, Macieja Kota i Piotra Żyły zwolnionych z kwalifikacji dołączyli dziś Dawid Kubacki, Jan Ziobro i Stefan Hula. W sobotę w drużynie wystąpią Stoch, Kot, Żyła...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.