Z mieszkania wydobywał się fetor amoniaku, na podłodze odchody, na ścianach i suficie mnóstwo owadów. W kamienicy w Łodzi działała hodowla - a raczej pseudohodowla - buldogów francuskich.
Pseudohodowla psów na Kaszubach. Kara nie jest jednak związana ze znęcaniem się nad zwierzętami. Nałożył ją WIOŚ za zbieranie i przetwarzanie odpadów bez zezwolenia.
Fetor, wszechobecne odchody, zarobaczone koty. Przerażający widok zastali przedstawiciele OTOZ Animals Krosno, którzy przyszli interweniować w sprawie zaniedbanych kotków w pseudohodowli w Jaśle. Niektórych nie udało się uratować. Teraz trwa zbiórka...
31 sierpnia Inspektorzy OTOZ Animals odebrali 78 psów z pseudohodowli w powiecie kartuskim. Interwencja trwała ponad 12 godzin.
Izabela i Andrzej U., małżeństwo, które prowadziło na Kaszubach hodowlę psów rodem z koszmaru, wyszli z aresztu za kaucją i chcą odzyskać czworonogi, które wyceniono na pół miliona złotych. Wolontariuszom OTOZ Animals grozili, że "załatwią sprawę...
Pies musi być odważny i zdać egzamin. A to, że wcześniej żyje we własnym łajnie, nikogo nie obchodzi.
W Sądzie Okręgowym w Bydgoszczy 19 kwietnia 2021 zapadł prawomocny wyrok w sprawie właścicieli największej likwidowanej pseudohodowli psów w Polsce. Sąd podwyższył karę oprawcom zwierząt.
Psy na łańcuchach, zamknięte w boksach bez jedzenia i wody, siedzące we własnych odchodach. Działacze Pogotowia dla Zwierząt w asyście policji weszli na teren posesji w gminie Wyśmierzyce, gdzie funkcjonowała pseudohodowla psów
24 owce i 47 psów żyło w fatalnych warunkach w hodowli Radosława B. w miejscowości Kolonia Strzelce pod Oleśnicą na Dolnym Śląsku. Zwierzęta tonęły w odchodach i błocie, mieszkały w prowizorycznych budach i dostawały gnijące jedzenie. Pseudohodowca...
Jest apelacja bydgoskiej prokuratury po zbyt niskiej karze dla oskarżonych o znęcanie się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem. Chodzi o właścicieli pseudohodowli psów w Dobrczu.
Lekarz weterynarii aż usiadł z wrażenia. Psy leżały w szkle, odchodach i moczu. Na szafce łazienkowej dogorywał szczeniak. "Co chwilę wychodziliśmy, by zaczerpnąć świeżego powietrza".
W akcję zaangażowani byli strażnicy gminni, policja, inspekcja weterynaryjna i lekarz weterynarii. Pracowali przez 13 godzin bez przerwy.
Owczarek niemiecki długowłosy, wyniszczony. W kołtunach cały i miał ślad na szyi po sznurku. Jakby był nim przywiązany do drzewa i długo usiłował się urwać. Jakimś cudem włożyłam go do auta
40 mężczyzn otoczyło nasze samochody. Powiedzieli, że jak zabierzemy im choć jednego psa, to żywe nie wyjedziemy - opowiadają inspektorki z Fundacji na rzecz Ochrony Praw Zwierząt "Mondo Cane".
Mops umierał przez tydzień we własnych odchodach, zagłodzony doberman słaniał się na nogach. Pogotowie dla Zwierząt zlikwidowało nielegalną hodowlę psów pod Bydgoszczą. Część psów już nie żyła. Jeden szkielet znaleźli zakopany pod lodówką.
Kazimierz B. na terenie swojego gospodarstwa w Wilkanowie prowadził hodowlę owczarków niemieckich. W zasadzie pseudohodowlę, bo za sposób w jaki traktował psy odpowie przed sądem. - Psy przeszły przez piekło - mówią obrońcy zwierząt.
Copyright © Agora SA