Bohater spektaklu "Robinson" w teatrze Pleciuga w Szczecinie jest "szary, pognieciony, któremu brak własnego zdania wyrzeźbił na twarzy zmęczone przezrocza". Mocne. Tyle, że to trzeba na scenie pokazać, a nie o tym opowiadać!
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.