Sztandarowy rządowy program "Czyste powietrze" jest dziurawy. Żeby dostać dotację, trzeba oddać stary piec na złomowisko. A tam kopciuchy są "odkładane na bok" i czekają na nowych klientów.
Ponad czterysta mandatów na łączną kwotę 65 150 zł wystawili strażnicy miejscy bydgoszczanom, którzy w 2020 roku palili w piecach odpadami.
Do 2027 roku wszystkie piece na paliwa nieekologiczne muszą zostać zastąpione ogrzewaniem gazowym lub elektrycznym. Miasto proponuje na ten cel dofinansowanie. Od początku działania programu wymieniono ponad 3 tys. tzw. kopciuchów.
W sklepach dostępne mogą być tylko kotły spełniające wyśrubowane unijne normy środowiskowe - właśnie wszedł w życie zakaz sprzedaży "kopciuchów", emitujących do powietrza tony szkodliwych substancji.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
