Na finiszu jest odbudowa dwóch szklarni dawnego gospodarstwa ogrodniczego rodziny Ulrichów przy Górczewskiej. Zamiast hodowanych egzotycznych owoców bedzie tu gastronomia i rozrywka.
Z okna mieszkania przy ul. Pileckiego widać pobliską Biedronkę i 150-letnie budynki fabryki CHOFUM. Od rynku dzieli je pięciominutowy spacer. W centrum dolnośląskiego Chocianowa na 350 metrach kwadratowych Justyna Halama wraz z Krystianem Stempkiem...
Mówi się często, że powinniśmy korzystać z wiedzy i doświadczenia rodziców i dziadków. Niestety, to nie dotyczy ogrodnictwa
Leczy, uspokaja, smakuje - przy Zespole Szkół Specjalnych nr 14 w Nowej Hucie powstał ogród terapeutyczny składający się z pięciu wysp.
Brazylijskie rytmy, żonglerka, pirotechniczne pokazy, koncert mezzosopranistki. Przez całą sobotę i niedzielę szczecinianom swoje możliwości prezentują Ogrody Śródmieście. To nowe kulturalno-rozrywkowe miejsce w Szczecinie.
Niektórym trzeba piękno podsunąć pod nos, żeby je zauważyli
Do koni, żyrafy, wiewiórki dołączyli królowa, król i pozostałe figury szachowe. Pomiędzy żorskimi blokami można podziwiać jedno z najpiękniejszych osiedlowych podwórek w Polsce. Zobaczcie zdjęcia.
Wybaczcie, ale będę używał tej niepoprawnej nazwy, a lilaka zostawię szkółkarzom. Bez to bez. Wyobrażacie sobie słowo lilak w wierszu Tuwima? ("Głowę w bzy - na stracenie/ W szalejące więzienie/W zapach, w perły i dreszcze!/Rwijcie, nieście mi...
Piwonie symbolizują dobrobyt, szczęście miłość i piękno. Ale to piękno ulotne, trzeba się więc spieszyć i podziwiać, dopóki trwa ich chwila
Nie są może własne, ale zawsze to szansa na relaks na świeżym powietrzu, wśród zieleni i blisko miejsca, gdzie mieszkamy. Nocowanie na działkach nie zawsze jest komfortowe, ale skoro można dojechać do domu w pół godziny, to czy nie lepiej spać we...
Dziennikarze zbudowali szklarnię, posadzili cebulę, marchew, ziemniaki. Wojna wojną, ale trzeba jeść
Okolice pętli na Ogrodach były przez ostatnie miesiące remontowane. Ale od soboty, 14 maja, skończą się kłopoty dla niezorientowanych pasażerów. Wprowadzona zostanie nowa organizacja przystanków dla autobusów linii miejskich oraz podmiejskich.
Majówka to tradycyjny początek wiosennego sezonu w ogrodach Hortulus. Dzięki tej atrakcji sława wsi Dobrzyca, leżącej między Koszalinem a Kołobrzegiem, sięga daleko poza granice województwa zachodniopomorskiego.
25 lat temu ścięłam starą morelę i posadziłam nową. Ale nie lubię tego drzewa, które dzisiaj jest już duże. Jest wstydliwym przypomnieniem mojego błędu sprzed lat - mówi Małgorzata Piszczek, botaniczka, działaczka ekologiczna, projektantka ogrodów.
"Najlepiej, żeby były tylko trawa i tuje, które sami posadzili, bo to daje poczucie, że ma się nad ogrodem kontrolę. Cała reszta to intruzi, z którymi trzeba walczyć. Spotkałam się z pytaniami, jak pozbyć się z ogrodu ptaków, bo zdarza im się...
Tak zapamiętałem cissusa z dawnych lat: wspinającego się na jakichś drabinkach w oknach starych kamienic, w towarzystwie doniczek z dawnymi pelargoniami albo zwisającego z kwietnika na ścianie szkolnej klasy. Czas na nowy image tego kwiatka retro.
Atrakcje woj. łódzkiego. Ogrody w Nieborowie i Arkadii zostały umieszczone na Europejskim Szlaku Ogrodów Zabytkowych.
To prawdziwa arystokratka i taką ma też patronkę. Charlotte Percy, księżna Northumberland, z domu Lady Clive, była zapaloną ogrodniczką. To u niej po raz pierwszy w Europie zakwitła kliwia.
Żywopłot jest jak dziecko: będzie z nami wiele lat i zapewne nas przeżyje. Zaniedbania i błędy z wczesnych etapów jego funkcjonowania z trudem dadzą się skorygować w późniejszym czasie. Doskonale widać to na przykładzie luźnych szpalerów...
Musiał przywędrować przypadkiem, z wiatrem lub ptakami. I teraz kwitnie samotnie w trawie. Poczekam więc na razie z kosiarką, bo to kwiat wiosny i symbol 100 dni Napoleona. Ale kiedyś i na tego fiołka przyjdzie jego Waterloo.
Znajdziemy się w wiosennym raju z polami tulipanów, hiacyntów, narcyzów. Raj znajduje się pośrodku drogi między Amsterdamem a Hagą.
Szczerze mówiąc, chodzę prawie cały czas brudna. To też jest podobno oznaka szczęścia, więc staram się tego nie wstydzić. Dumnie przemieszczam się po mieście w zbyt dużych polarach i z ziemią na twarzy. Mam nadzieję, że każdy, kto mnie widzi,...
Jeden mały baldach drobnych porcelanowych kwiatków z czerwonym środkiem, a snuł woń, która wypełnia cały dom.
Taka plażowa roślina: lubi słońce i piasek. To wyzwanie, bo w ogrodzie wszystkie słoneczne miejscówki są już zajęte
Nie wiem, z czego można ułożyć ukraiński bukiet, taki symboliczny jak ten polski u Tuwima. Dwa kwiaty jednak znalazłyby się w nim na pewno.
Niechybnie podzieliłaby los biednej Małgorzaty Gautier, tej od Aleksandra Dumasa. Na te ostatnie suchotnicze dni wziąłem ją do siebie i ten gest ostatniej szansy okazał się zbawienny. Kamelia odżyła.
Pamiętam go sprzed lat, kiedy soczysty liść naprędce łagodził wszelkie podwórkowe katastrofy: zdarte kolana, stłuczenia, bąble od pokrzyw, ukąszenie osy. Aloes leczył mi rany jak kiedyś żołnierzom Aleksandra Wielkiego
Anglicy mówią na nią "love in a mist" - miłość we mgle. Kwiaty czarnuszki unoszą się jakby we mgle delikatnych listków. Jest też miłość, nie o porannej mgle wprawdzie, lecz w pełnym świetle dnia.
W środku zimy zrobiłem sobie skorzonerowe żniwa. Udane, bo mimo zimowania na grządce korzenie były niezwykle smaczne. Rzeczywiście, jak w opisach: o delikatnym smaku szparagów
Za oknem styczniowa plucha (tak, właśnie plucha, a nie zamieć i śnieżyca), ciemno, buro i ponuro. Nic dziwnego, że już sama nazwa fiołek afrykański sprawia, że wyobraźnia przenosi nas na ciepły kontynent, w tanzańskie lasy gór Usambara.
Po świerku pozostało puste miejsce. Drugi świerk teraz będzie mógł się swobodnie rozpanoszyć, ale w pewnej odległości od niego będzie można coś posadzić.
Ogród Botaniczny, kampus Szamarzewskiego, pętla tramwajowa i plac Waryńskiego - te miejsca każdy poznaniak dobrze zna. A przynajmniej tak się wydaje. Najnowsza Kronika Miasta Poznania, poświęcona Ogrodom, otwiera przed czytelnikiem drzwi do mieszkań...
Ta roślina wytrzyma wiele. Nawet spadającego w środek doniczki kota czy wyjazd właściciela na długi urlop.
Jest taka roślina, której nazwa budzi we mnie spontaniczną wesołość. Bo czy crassula - grubosz to nie jest takie małe domowe szczęście? Nawet jeśli nie rodzi złotych monet zamiast liści
Znamy wyniki konkursu na obiekt sztuki, który w przyszłym roku wzbogaci Ogrody Polsko-Niemieckie na warszawskim Kamionku. Wygrała praca "Zoja" autorstwa Kseni Makały. To nowoczesna rzeźba w formie okręgu, którego połówki tworzą spójną kompozycję,...
Mamy w domu kolejnego zielonego lokatora. I to arystokratycznej proweniencji. Na barbórkowy prezent wybrałem strelicję. Wprawdzie małe szanse, że zakwitnie, ale warto spróbować nawet tylko dla ślicznych liści.
Spadł śnieg. Kiedy niedzielnego poranka wyjrzeliśmy przez okno, wszędzie leżała gruba warstwa białego puchu. Na ścieżkach, krzewach, drzewach, na pozostałych po lecie łodygach bylin.
Pojawił się pod moją nieobecność, a już zaczynam go lubić. Nasz nowy domowy nabytek to skrzydłokwiat vel skrzydłolist, vel kwiat księżycowy.
Zdecydowanie niesłusznie stały się dyżurnymi kwiatami stawianymi na grobach. Ze szkodą dla samych chryzantem, które mogłyby być wykorzystywane o wiele częściej i szerzej. Ale również ze szkodą dla cmentarzy.
Rośliny zajęte są przygotowaniami do zimy i tym razem dajmy im chwilę spokoju. Przy odgarnianiu liści z podwórkowej ścieżki pomyślałem jednak, że warto opisać naszą małą ogrodową architekturę.
Copyright © Agora SA