Rozpiętość aktywności warszawskich posłów jest ogromna. Są tacy, którzy niemal codziennie składają interpelacje. A są i tacy, którzy przez cały rok nie złożyli ani jednej. Ale aktywność poselska rzadko idzie w parze z politycznym znaczeniem.
Rok to dość dużo czasu, aby rozliczyć parlamentarzystów z ich obietnic. Kto wykorzystał swój czas w Sejmie, a kto zmarnował pokładane w niej lub w nim zaufanie?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.